Roman Kirsznik, rolnik na emeryturze – ma swoje pasje. Oprócz drobiu i gołębi są jeszcze żywe pozytywki, kanarki, papużki i wiele innych.
Reklamy
Jak mówi – nie musi jechać do ciepłych, egzotycznych krajów, żeby posłuchać zimą śpiewu ptaków. Ma ich ponad 200. To całkiem niemała ptaszarnia – trzeba coś robić. Ptaki mają dobre warunki bytowania, jest karma, woda i temperatura prawie, jak na Karaibach – ptaszarnia ogrzewana jest piecykiem.
Autor: Miejscowy
Reklamy
Zdjęcia : R. Kirsznik
Zobacz też:
Reklamy
Okiem plantatora – podsumowanie roku
Gmina Dołhobyczów: Pan Józef Horbaj skończył 100 lat! – ZDJĘCIA