Sporym echem w mediach odbił się brak powołania na lekkoatletyczne mistrzostwa Europy w Berlinie oszczepniczki Marceliny Witek. Jak się okazuje, nie jest to jedyna kontrowersyjna decyzja PZLA.
Reklamy
Pretensje do działaczy związku ma również doświadczony chodziarz Rafał Fedaczyński, który również został skreślony przez działaczy, choć spełnił wszystkie warunki, by wystąpić na ME.
Więcej:
Reklamy
źródło: polsatsport.pl, fot. fedaczynski.pl
Reklamy