Pijany 41-latek, skradzionym ciągnikiem rolniczym staranował dwa ścigające go radiowozy. Zatrzymał się dopiero po tym, jak wskutek uderzenia maszyna została unieruchomiona.
W poniedziałek po godzinie 22, opolscy policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że w Kolonii Niezabitów w gminie Poniatowa doszło do kradzieży ciągnika rolniczego Massey Ferguson wartości 75 tysięcy złotych, a złodziej był widziany na terenie okolicznych pól.
Natychmiast na miejsce skierowano policyjne patrole. Sprawca, mimo włączonych policyjnych sygnałów dźwiękowych i świetlnych, nie zatrzymał się do kontroli i uciekał leśnymi oraz polnymi drogami.
W pewnym momencie, kiedy ścigany wjechał na asfaltową drogę w Niezabitowie, jeden z uczestniczących w pościgu radiowozów wyprzedził maszynę i zmniejszył prędkość, próbując zmusić kierującego do zatrzymania.
Uciekinier nie zamierzał się jednak poddawać. Najpierw próbował zepchnąć z drogi drugi wyprzedzający go radiowóz, a później z impetem uderzył w ten usiłujący go zatrzymać z przodu. Na skutek uderzenia, przestał pracować silnik w ciągniku, co umożliwiło funkcjonariuszom zatrzymanie złodzieja.
Okazał się nim 41-letni mężczyzna. Policyjne badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu.
(info: KPP Opole Lub., fot. arch. LubieHrubie.pl)
Zobacz też:
58-latek wjechał ciągnikiem wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę – zginął na miejscu (ZDJĘCIA)
58-latek wjechał ciągnikiem wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę – zginął na miejscu (ZDJĘCIA)
LubieHrubie na Instagramie