Kryształ Werbkowice – to nie tak miało być… Podsumowanie rundy jesiennej [ZDJĘCIA]

Kiedy po sezonie 2013/2014 Kryształ Werbkowice z pierwszej pozycji klasy okręgowej awansował do IV ligi sympatycy klubu mieli wiele powodów do zadowolenia, ponieważ zespół plasował się wysoko w posezonowych tabelach. Po sezonie 2021/2022 zajął dobrą siódmą pozycję w grupie mistrzowskiej, ale przyszedł sezon 2022/2023 i okazało się, że z zespołu odeszło aż dziewięciu piłkarzy.

Zastąpili ich inni, ale niedotrenowani i niezgrani, i werbkowicki zespół grał słabo. Po trzech przegranych meczach trener Jacek Ziarkowski tak, jak zapowiadał zrezygnował z prowadzenia zespołu. Dla ratowania sytuacji zarząd klubu postawił na znanego w naszym regionie trenera Piotra Welcza. Nie miał czarodziejskiej różdżki, ale starał się poprawić sytuację. 

W sumie drużyna wygrała dwa mecze (sensacyjnie z Tomasovią 3:2 i Spartą Rejowiec Fabryczny 3:0), trzy razy zremisowała a przegrała dziesięć razy. W sumie zgromadziła tylko dziewięć punktów przy bilansie bramkowym (14:35), co pozwoliło zając ostatnią pozycję w tabeli, i która zmusi zespół po rundach zasadniczych do walki w grupie spadkowej o utrzymanie się w IV lidze. 

­

W tym celu należy szczególnie poprawić skuteczność w meczach wyjazdowych, ponieważ w jesiennych meczach drużyna nie wygrała ani razu, raz zremisowała a poniosła aż siedem porażek.  

W rundzie jesiennej zagrało 22 piłkarzy: Patryk Rojek, Robert Suchodolski, Krystian Michalak, Sergiej Borys, Machał Maliszewski, Karol Lis, Stanisław Rybka, Jakub Jarosz, Stanisław Niewiński, Bartłomiej Sienkiewicz, Dawid Jarosz, Mikołaj Garbacz, Łukasz Śmiałko, Kamil Dudas, Maciej Wójtowicz, Bartłomiej Reszczyński, Mateusz Janicki, Michał Wołos, Dariusz Iwon, Kordian Kozioł, Bartosz Kucharczuk, Tomasz Nowak. 

Strzelcy bramek: Rybka (10), Lis (2), Borys i Michalak (po 1). 

Trenerzy: Jacek Ziarkowski (3 mecze), bez trenera (1), Piotr Welcz (11).

– Runda była najtrudniejsza od początku naszej gry w czwartej lidze. Były niezłe mecze, ale zawsze czegoś brakowało. Mamy już plan na okres przygotowawczy, więc myślę, że będzie dobrze – mówi kierownik drużyny Robert Semeniuk

– Każdy zdawał sobie sprawę, ze Kryształ opuściło za dużo wartościowych zawodników, co mocno osłabiało nas przed meczami. Runda nie jest udana, ponieważ jesteśmy na ostatnim miejscu, lecz kto chodzi na nasze mecze wie, ze wynik nie jest zerojedynkowy, a drużyna posiada o wiele większy potencjał niż obecne miejsce. Liczymy, że z pomocą miejscowych władz, prezesów, trenera, jak i naszej grze runda wiosenna będzie o wiele lepsza. Wiara w utrzymanie jest bardzo duża – twierdzi bramkarz Patryk Rojek

– Runda jesienna seniorów Kryształu Werbkowice, nie należy do udanych, o czym świadczy miejsce w tabeli. Czasami tak bywa, że w drużynie pojawia się kryzys i pech, bo nieszczęścia chodzą parami. Przez dłuższy czas piłkarze Kryształu nie mogli się odbić od porażek, ale wygrana z Tomasovią dodała im skrzydeł i w kolejnych meczach zagrali o wiele lepiej. Na wiosnę Kryształ zagra w grupie spadkowej i żeby się utrzymać, musi wygrać wszystkie mecze, czego życzę im bardzo serdecznie – komentuje spiker meczów Danuta Muzyczka

Tabela 

­

Marek Ambroży Kitliński

Fot. strona Kryształu Werbkowice

Zobacz też:

Unia Hrubieszów – podsumowanie rundy jesiennej [ZDJĘCIA]

Unia Hrubieszów – podsumowanie rundy jesiennej [ZDJĘCIA]

Zerknij na Instagram →