22 listopada 2024

Piłkarskie ligi 31.05.2017 r.

W środę 31.05.2017 r. mecze rozegrały drużyny występujące w IV lidze. Nasze najlepsze zespoły poniosły porażki. Kryształ Werbkowice z liderem Chełmianką, która po tym meczu już awansowała do III ligi. Szukająca punktów Unia Hrubieszów po dobrym początku meczu, który obserwował czołowy w historii wychowanek Unii Hrubieszów Marek Hubert Kitliński, był remis, niestety ostatecznie wysoko Unia przegrała. Przed nią wielce ważny mecz w Hrubieszowie z Lublinianką, jeżeli Unia wygra będzie szansa na utrzymanie tego ligowego poziomu, dlatego kibice wesprzyjcie zespół Oni naprawdę starają się!

Reklamy


IV liga

Kolejka 31 – 31 maja

Reklamy


Lewart Lubartów – Unia Hrubieszów 5:1 (2:1)

Bramki: Michał Zuber 2′, 82′, Dawid Niewęgłowski 19′, Karol Bujak 58′ (rzut karny), 90+3′ – Mateusz Filipczuk 16′

Reklamy

Unia: Dobromilski – Pietrusiewicz, Oleksiuk, Kazan, Wiejak, Fulara, Podgórski, A. Goch, Pańko (80′ Garbacz), M. Oleszczuk, Filipczuk (58′ Stepaniuk)

Żółta kartka: Ivan Oleksiuk

Sędziował: Paweł Sitkowski (Biała Podlaska).


Marek Hubert Kitliński, wychowanek Unii Hrubieszów, obecnie trener Kadet Lisów:

– Fajnie było po latach zobaczyć mecz Unii gdzie stawiałem pierwsze kroki. Szykowałem się na dobre spotkanie w wykonaniu Unii, a tu ledwo, co mecz się zaczął po wielkim błędzie bramkarza Unia już przegrywała. Pomyślałem sobie, a to pierwsze minuty, to chłopaki poradzą sobie, no i po 15 minutach wyrównali na 1:1 i w głowie przyszła mi myśl „będzie dobrze”. Gdy jeszcze myśl w głowie nie minęła nagle kolejny błąd bramkarza i Hrubieszów przegrywa 2:1. Do przerwy już nic się nie zmieniło i gra toczyła się w środku pola. Po przerwie Unici wyszli pewnie z myślą o szybkim wyrównaniu i prawie się udało, bo strzelili w poprzeczkę. Po chwili jednak Lewart miał rzut karny, faulował obrońca, ale kolejny błąd bramkarza, któremu piłka wyleciała z rąk. Kolejne bramki to już kontry Lewartu. Unia próbowała jeszcze strzelić. Szkoda, ale chyba bramkarz Unii nie miał swojego dnia. Podobało mi się to, że stałem z kibicami Hrubieszowskimi i mi przekazali, że w Unii grają młode chłopaki. Trzymam kciuki by Unia została w IV lidze.


Unia Hrubieszów, strzelcy bramek: 6 goli – Dominik Karaszewski, Aleksander Poterucha, 4 gole – Piotr Fulara, Mariusz Podgórski, 3 gole – Ivan Oleksiuk, Krystian Oleszczuk, Mateusz Pańko, 2 gole – Mateusz Filipczuk, Mateusz Oleszczuk, Michał Wiejak, 1 gol – Krzysztof Garbacz, Adrian Goch, Patryk Krygiel, Marcin Stepaniuk.

 

***


Kryształ Werbkowice – Chełmianka Chełm 0:2 (0:2)

Bramki: Paweł Uliczny 11′, Mateusz Kompanicki 34′

Kryształ: Suchodolski – Pa. Musiał, Dobromilski, Wurszt, Wójtowicz, A. Całka, Borys, Dec, Kaznokha (70′ Nieradko), Reszczyński (80′ Ślusarz), A. Wołoch (60′ Steciuk)

Chełmianka: Drzewiecki – Falisiewicz, Niewęgłowski, Maliszewski, Wołos, Kobiałka, Uliczny, Kotowicz (72′ Greguła), Budzyński (68′ Kwiatkowski), Pritulak (60′ Koprucha), Kompanicki (60′ Banaszak)

Żółte kartki: Mychajło Kaznokha, Szymon Dec

Sędziował: Łukasz Szczołko (Lublin).


Ze stronyhttp://chelmianka.pl/:

W Chełmie znów jest III liga!

Tego awansu już nam nikt nie odbierze! W środowe popołudnie piłkarze Chełmianki wygrywając 2:0 w Werbkowicach z Kryształem na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek zapewnili sobie awans do III ligi. Stało się tak, bo rezerwy Górnika Łęczna niespodziewanie podzieliły się punktami z Polesiem Kock. Po 31. kolejkach Chełmianka ma już 10 punktów przewagi nad drugim w tabeli Górnikiem II. A do zdobycia jest jeszcze maksymalnie dziewięć oczek.

Piłkarze Chełmianki wiedzieli, że już w środę 31 maja br. staną przed szansą zapewnienia sobie awansu do III ligi. Żeby tak się stało, chełmska drużyna musiała wygrać z Kryształem, zaś Górnik II stracić punkty w meczu z Polesiem Kock. Oba warunki zostały spełnione.

Pierwsi na boisko w środę wybiegli chełmianie. Górnik natomiast swój mecz rozpoczął pół godziny później. O tym, że w Werbkowicach gra się ciężko, przekonali się na jesieni piłkarze Hetmana Zamość, a kilka tygodni temu właśnie zawodnicy z Łęcznej. Obie te ekipy musiały uznać wyższość gospodarzy. Chełmianka rozpoczęła mecz bardzo skoncentrowana, nie mniej jednak to Kryształ pierwszy stworzył sobie dogodną sytuację do zdobycia bramki. W 4 min. lewą stroną boiska przedarł się Bartłomiej Reszczyński, wbiegł w pole karne, ale Damian Drzewiecki wyszedł z bramki, skrócił kąt i obronił strzał napastnika gospodarzy. Odpowiedź Chełmianki była konkretna. Po krótko wykonanym rzucie rożnym, Aleksiej Prytuliak z ostrego kąta trafił w poprzeczkę. Obrońcy źle wybili piłkę, na 30 metrze dopadł do niej Paweł Uliczny i potężnym uderzeniem z lewej nogi, posłał ją w kierunku bramki. Silnie bita futbolówka wpadła do siatki tuż przy słupku. Bramkarz Suchodolski był bez szans. Gol ustawił mecz. Chełmianka przejęła całkowitą kontrolę nad grą. Podopieczni Artura Bożyka w każdej formacji górowali nad przeciwnikiem. Długo utrzymywali się przy piłce i gdy tylko nadarzyła się okazja, atakowali bramkę Kryształu. W pierwszej połowie lider IV ligi stworzył sobie kilka bardzo dogodnych sytuacji strzeleckich, zmuszając Suchodolskiego do częstych interwencji. Bramkarz miejscowych w 34 min. w końcu skapitulował. Uliczny w swoim stylu posłał piłkę w pole karne do Mateusza Kompanickiego, a ten nie zmarnował okazji.

W drugiej połowie Kryształ był bezradny, nie miał recepty na chełmską drużynę. Nastawieni na grę z kontrataku gospodarze swoje akcje kończyli na ogół na dobrze zorganizowanej defensywie Chełmianki. Tylko raz zagrozili bramce Drzewieckiego. W 85 min. wykorzystali chwilę dekoncentracji w szeregach obronnych chełmskiego zespołu i jeden z zawodników z Werbkowic oddał groźny strzał z 18 metrów. Drzewiecki po raz kolejny udowodnił, że swój fach dobrze zna i sparował piłkę na rzut rożny.

Chełmianka z kolei mogła podwyższyć rezultat, bo sytuacji do zdobycia gola stworzyła sobie kilka. Najlepszą miał Przemysław Banaszak, który z 5 metrów obił poprzeczkę bramki Kryształu. Dwubramkowe prowadzenie goście utrzymali do ostatniego gwizdka bardzo dobrze prowadzącego zawody sędziego Łukasza Szczołko z Lublina.

Piłkarze Chełmianki po meczu zostali na boisku i czekali na wieści z Łęcznej. Około 19.20 obecny na meczu Górnika II z Polesiem – dochodzący powoli do zdrowia po kontuzji – Patryk Pokrywka przekazał radosną informację, że goście z Kocka urwali faworytowi jeden punkt. W chełmskiej ekipie zapanowała euforia. Były tańce radości zarówno na placu gry, jak i później w szatni. Informacja o sukcesie Chełmianki za pośrednictwem mediów społecznościowych szybko poszła w świat.

Przed Chełmianką jeszcze trzy spotkania: z Kłosem Gmina Chełm, Górnikiem II Łęczna i Hetmanem Zamość, które, mimo awansu, dla chełmskiego zespołu mają duże znaczenie. – Cieszymy się z osiągniętego sukcesu, ale przed nami jeszcze trzy ważne pojedynki, które będziemy chcieli wygrać. Gramy do końca o zwycięstwo w każdym ze spotkań – powiedział po meczu trener drużyny Chełmianki, Artur Bożyk, wspominając jeszcze o pucharowej konfrontacji z Motorem Lublin, równie ważnej, jak mecze ligowe.

 

 

Pozostałe mecze:

Górnik II Łęczna

2-2

Polesie Kock

Kłos Chełm

1-0

Hetman Zamość

Lublinianka Lublin

2-1

Victoria Żmudź

LKS Milanów

0-9

Tomasovia

Lutnia Piszczac

0-0

Stal Kraśnik

Łada 1945 Biłgoraj

Powiślak Końskowola 8 VI

Włodawianka Włodawa

0-4

POM Iskra Piotrowice

 

Tabela

1.     Chełmianka Chełm        31  82  26  4    1    93-16

2.     Górnik II Łęczna           31  72  23  3    5    77-37

3.     Hetman Zamość           31  68  21  5    5    84-29

4.     Tomasovia                    31  64  19  7    5    85-30

5.     Stal Kraśnik                   31  57  16  9    6    67-39

6.     Kryształ Werbkowice     31  54  17  3    11  51-35

7.     Lewart Lubartów           31  50  14  8    9    56-42

8.     Łada 1945 Biłgoraj        30  42  13  3    14  43-50

9.     Kłos Chełm                   31  39  11  6    14  39-47

10.   Włodawianka Włodawa  31  39  12  3    16  50-63

11.   Powiślak Końskowola    30  35  10  5    15  38-54

12.   Lublinianka Lublin         31  35  8    11  12  46-46

13.   Victoria Żmudź             31  33  9    6    16  42-57

14.   Unia Hrubieszów           31  32  9    5    17  39-49

15.   POM Iskra Piotrowice    31  31  9    4    18  41-68

16.   Polesie Kock                 31  29  7    8    16  55-72

17.   Lutnia Piszczac              31  19  4    7    20  21-67

18.   LKS Milanów                  31  3    0    3    28  18-144

 


Kolejka 32 – 3-4 czerwca 

Polesie Kock

Włodawianka Włodawa

3 czerwca, 11:00

POM Iskra Piotrowice

Łada 1945 Biłgoraj

4 czerwca, 17:00

Powiślak Końskowola

Lutnia Piszczac

3 czerwca, 14:30

Stal Kraśnik

LKS Milanów

4 czerwca, 17:00

Tomasovia

Lewart Lubartów

3 czerwca, 17:00

Unia Hrubieszów

Lublinianka Lublin

4 czerwca, 17:00

Victoria Żmudź

Kryształ Werbkowice

3 czerwca, 11:00

Chełmianka Chełm

Kłos Chełm

4 czerwca, 15:00

Hetman Zamość

Górnik II Łęczna

4 czerwca, 17:00


KLASYFIKACJA NAJLEPSZYCH STRZELCÓW IV LIGI LUBELSKIEJ (PO 31. KOLEJCE)

1. Filip Drozd (Stal/Hetman) – 22 gole

2. Aleksiej Pritulak (Chełmianka) – 20 goli

3. Damian Kupisz (Hetman) – 18 goli

4. Mateusz Kompanicki (Lewart/Chełmianka) – 16 goli

5. Oleksij Rodewicz (Hetman/Stal) – 15 goli

Michał Zuber (Lewart) – 15 goli

7. Karol Karólak (Tomasovia) – 14 goli

Wojciech Więcaszek (Włodawianka) – 14 goli

9. Michał Budzyński (Chełmianka) – 13 goli

Nazar Melnyczuk (Tomasovia) – 13 goli

Erwin Sobiech (Lublinianka) – 13 goli


Kryształ Werbkowice: 12 goli – Stanisław Rybka, 9 goli – Adrian Wołoch, 7 goli – Przemysław Gałka, 4 gole – Bartłomiej Reszczyński, 3 gole – Andrzej Całka, Dawid Dobromilski, 2 gole – Szymon Dec, Mychajło Kaznokha, Patryk Nieradko, Łukasz Śmiałko, Maciej Wójtowicz, 1 gol – Siergiej Borys, Taras Maliuk.

 

***

 

Zamojska Klasa B

 

Kryształ II Werbkowice 3-0 wo Orkan II Bełżec

– w pierwotnym terminie (15 kwietnia, 13:00) odwołany / w drugim terminie (24 maja, 17:00) odwołany / w trzecim terminie goście nie dojechali

 


Opracował – mak

Foto – Marek Hubert Kitliński



Czytaj także:

Piłkarskie ligi 27-28.05.2017 r.