22 listopada 2024

Piłkarskie ligi 22-23.10.2016 r.

W IV lidze Unia Hrubieszów po ciekawym meczu wygrywa z Lewartem Lubartów, niestety, Kryształ Werbkowice przegrał zdecydowanie z liderującą Chełmianką. W klasie A Andoria wygrywa i pnie się w tabeli jeszcze wyżej, niestety Huragan znowu przegrał i spadł na ostatnie miejsce. W klasie B Kryształ II nie zagrał, ale nadal jest na szczycie tabeli. Od kiedy zacząłem pisać o Unii Białopole, to są same zwycięstwa i to z zespołami z wyższej półki i oby tak dalej, bo już jest 4 pozycja w Tabeli!

Reklamy

 

Piłkarskie ligi 22 – 23.10.2016 r.

 

Zdeterminowana Unia zwycięska!

Reklamy

Trener Unii Dariusz Herbin przed meczem nastawił swój zespół na ataki przeciwnika z Lubartowa i pomimo koncentracji już w 4’ po nieporozumieniu pomiędzy Ryciem a Jędrzejukiem goście wyszli na prowadzenie.


IV liga: Unia Hrubieszów – Lewart Lubartów 2:1 (1:1)

Reklamy

Bramki: Dominik Karaszewski 43’, Krystian Oleszczuk 81’ – Mateusz Kompanijki 4’

Unia: Ryć, Garbacz, Jędrzejuk, Oleksiak, Wiejak, Fulara, Kazan (89’ Bil), Goch (65’ A. Oleszczuk, Poterucha, Karaszewski, Stepaniuk (77’ K. Oleszczuk)

Żółte kartki Unia: Adrian Goch, Aleksander Poterucha, Dominik Kazan, Krzysztof Garbacz, Adrian Oleszczuk

Sędzia główny: Machał Wasil (Lublin)

Podpowiedzi trenera gospodarzy spowodowały, że jego podopieczni zaczęli grać agresywniej i dynamiczniej. Raz po raz sunęły ataki w kierunki bramki przeciwnika a znakomicie w tym meczu grający kapitan zespołu Piotr Fulara posyłał piłkę z różnych pozycji na dobicie w pole karne i wreszcie blisko przerwy ostatnio bramkostrzelny Dominik Karaszewski ulokował piłkę w siatce przeciwnika doprowadził do remisu.

Po przerwie gra jeszcze bardziej zaostrzyła się, o czym świadczy pokazanie przez sędziego po pięć dla każdego zespoły żółtych kartek. Co chwilę, zawodnicy z obu drużyn często po grze kontaktowej leżeli na trawie, a Fulara nadal dwoił się i troił posyłając piłkę z rzutów rożnych czy wolnych z precyzyjną dokładnością do swoich kolegów, ale efektu bramkowego nie było. Przeciwnik kontrował, ale i ich strzały były niecelne, chociaż jeden trafił nawet w spojenie bramki.

Wreszcie w ostatnim kwadransie na boisko wszedł długo leczący kontuzję Krystian Oleszczuk z Unii i co to znaczy rasowy napastnik (były król strzelców w klasie okręgowej), kiedy otrzymał piłkę minął rywala, następnie drugiego i pomimo, że piłka nie była stabilna, będąc już bliżej bramki uderzył w nią, a ona ku radości kibiców przekroczyła linię bramkową. Do końca meczu było nadal nerwowo, ale szczęśliwie dla Unii, która w tabeli podskoczyła do góry o dwie pozycje.

 

Trener Unii Hrubieszów Dariusz Herbin: Przestrzegałem moich zawodników przed meczem, że zapewne Lewart ruszy do ataku i tak było, ponieważ już po pierwszych minutach straciliśmy bramkę. Zmieniliśmy plan gry, który po ambitnej i zdeterminowanej grze przyniósł nam trzy punkty. Teraz przed nami trudny wyjazdowy mecz z Lublinianką, pomimo tego będziemy starali się o korzystny wynik.

 

Kapitan Unii Piotr Fulara: W końcu wygraliśmy mecz na własnym stadionie, długo na to czekaliśmy, my zawodnicy, jak i nasi kibice. o których także należy wspomnieć, bo na tym meczu bardzo fajnie nas dopingowali i wspierali. A co do przebiegu meczu to według mojej opinii zagraliśmy nasz najlepszy mecz, jak do tej pory, staraliśmy się grać piłką i myślę, że byliśmy drużyną lepszą niż Lewart. Jedyny minus to szybko stracona bramka, znowu jakieś rozluźnienie i brak koncentracji od pierwszych minut. Cieszy tez powrót Krystiana i strzelona przez niego bramka, która na pewno doda mu więcej pewności i pozwoli w jeszcze szybszym powrocie do pełnej jego dyspozycji. Cieszymy się z wygranej. ale juz musimy myśleć o kolejnym meczu.

 

Dominik Karaszewski: Pierwsze zwycięstwo na własnym terenie bardzo cieszy zwłaszcza, że z byłym 3 ligowcem. Z Przebiegu całego spotkania byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym stworzyliśmy sobie więcej sytuacji, które udało nam się wykorzystać. Uważam, że duża w tym zasługa trenera Dariusza Herbina, który bardzo dobrze przygotował nas mentalnie do tego spotkania.

 

Łukasz Bil: Kolejne zwycięstwo, z którego się cieszymy. Mecz był ciekawy, dużo się działo, była ostra gra. Choć nie zaczęliśmy zbyt dobrze, ponieważ w samym początku spotkania straciliśmy gola. Wyrównaliśmy w samej końcówce pierwszej połowy, co nas podbudowało. W drugiej połowie trochę się działo, mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, jedną z nich miał Krystian, który wszedł świeży na boisko i dał nam prowadzenie, później była walka do samego końca, wygrywamy u siebie z Lewartem 2-1, ale trzeba się skupić na kolejnym spotkaniu na wyjeździe podejmujemy Lubliniankę.

 

Adrian Goch: Cieszy zwycięstwo z mocnym przeciwnikiem, nie weszliśmy za dobrze w to spotkanie, ale za to w miarę upływu czasu się rozkręciliśmy. To zwycięstwo na pewno nas podbuduje i doda nam pewności siebie przed meczem z Lublinianką

 

Aleksander Poterucha: Moim zdaniem zagraliśmy dobre spotkanie, gra układała się po naszej myśli szkoda trochę, że popełniłem błąd w obronie, ale liczą się 3 punkty!

 

Michał Wiejak: Ten mecz zagraliśmy jako kolektyw, drużyna. Przegrywając nie załamaliśmy się, tylko zaczęliśmy jeszcze częściej atakować. Koncentracja do końca przyniosła oczekiwany efekt. Cieszy komplet punktów z taką drużyną jak Lewart.

 

***


IV liga: Lider z Chełma zdecydowanie lepszy od Kryształu!

Piłkarze Kryształu po pokonaniu tydzień wcześniej wicelidera Hetmana Zamość, jadąc do lidera z Chełma zapowiadali, że będą starali się uczynić to samo, rzeczywistość była inna przegrali do zera.


Chełmianka Chełm – Kryształ Werbkowice 3:0 (2:0)

Bramki: Prytuliak 22′ (rzut karny) 66′, Budzyński 44′

Kryształ: Całka Mariusz – Musiał Paweł, Dawid Dobromilski, Śmiałko Łukasz, Wołoch Krystian – Całka Andrzej, Kaznokha Mykhailo, Dec Szymon, Rybka Stanisław – Reszczyński Bartłomiej, Gałka Przemysław

Arbiter główny: Kuźniak Damian (KS Lublin)

 

Od początku meczu przeważali gospodarze, ale Kryształ twardo bronił dostępu do swojej bramki i nawet próbował kontrować, lecz bezskutecznie. W drugim kwadransie gry zdaniem sędziego, jeden z zawodników Chełmianki został sfaulowany w polu karnym, „wapno” i prowadzenie. Jeszcze przed przerwą dość niefrasobliwa gra obrońcy Kryształu spowodowała, że został ograny a pewny strzał Budzyńskiego podwyższył wynik na 2:0.

Po przerwie Werbkowiczanie starali się przesunąć grę na pole gospodarzy, niestety Rybka przegrał pojedynek z bramkarzem. Skuteczny kontratak Chełmian i 3:0 i takim wynikiem mecz doczekał się ostatniego gwizdka sędziego, a było to już trzynaste zwycięstwo lidera w czternastu dotychczasowych meczach ligowych. W najbliższą niedzielę Kryształ ma szansę odzyskać dobry humor, jeżeli pokona u siebie plasujący się za nimi Victorię Żmudż.

 

Danuta Muzyczka: No i przegrał Kryształ 0:3 mecz z Chełmianką, chociaż nasi piłkarze zagrali dobrze, wiadomo, że Chełmianka to lider tabeli IV ligi i wiemy, że chcą wejść do III ligi, ale w mojej ocenie, jeżeli wejdą ligę wyżej, to muszą się porządnie wzmocnić, bo szału nie było i nic nie zaskoczyło. Hetman zagrał z Kryształem o niebo lepiej Pierwsza bramka padła z rzutu karnego wg. mnie to nie był ewidentny karny. to zależy od interpretacji sędziego, ale gwizdnął. Druga bramka wyglądała na samobój i tak naprawdę to Chełmianka zrobiła jedną ładną akcję na 3:0, co prawda częściej byli przy piłce niż nasi piłkarze, mówiąc językiem piłkarskim  „piłka ich szukała”.

Ale wróciłam do domu zdegustowana z innego powodu, otóż przeraziło mnie zachowanie działaczy Chełmianki z plakietką na klacie ORGANIZATOR, zachowywali się bardzo „nieelegancko” w stosunku do naszych kibiców na czele z Prezesem Chełmianki. Każdy kibic obojętnie, komu kibicuje ma prawo wyrażać swoje emocje i krytykować decyzje arbitra, jeżeli uważa, że nie są słuszne, oby nie były to słowa obelżywe lub ordynarne. Z Werbkowic przyjechali kulturalni wierni kibice i w taki też sposób się zachowywali, tylko czasami wyrażali swoje niezadowolenie, działacze Chełmianki pokazali swoje prawdziwe oblicze i właśnie ich zachowanie było chamskie w dodatku używali rynsztokowego języka.Cały mecz pozwolono mi oglądać ze spikerki, bo tam było ciepło i za to podziękowałam, ale nie omieszkałam im powiedzieć o ich skandalicznym zachowaniu. Powiedziałam też, że gdy przyjadą do nas w rundzie wiosennej to na pewno nikt z naszych działaczy, ani ochrony nie będzie ich kibicom zabraniał kibicowania, bo nie zniżymy się do ich poziomu.Dzisiaj właśnie padł mit o mojej wspaniałej Chełmiance, klubie mojej młodości, którego reprezentowałam przez pięć lat w tenisie stołowym.

 

Bartek Reszczyński: Nie ma, co komentować, najgorszy nasz mecz w tej rundzie.

 

***

 

Kolejka 14 – 22-23 października

Polesie Kock

odwołany

Górnik II Łęczna

Hetman Zamość

5-0

Kłos Chełm

Victoria Żmudź

1-4

Lublinianka Lublin

Tomasovia Tomaszów Lubelski

8-1

LKS Milanów

Stal Kraśnik

3-1

Lutnia Piszczac

Powiślak Końskowola

3-2

Łada 1945 Biłgoraj

POM Iskra Piotrowice

2-1

Włodawianka Włodawa

 

 Tabela

1.

 Chełmianka Chełm

14

40

13

1

0

48-8

2.

 Hetman Zamość

14

35

11

2

1

40-10

3.

 Stal Kraśnik

14

34

11

1

2

40-14

4.

Tomasovia

14

29

9

2

3

41-17

5.

 Górnik II Łęczna

13

29

9

2

2

28-18

6.

 Kryształ Werbkowice

14

23

7

2

5

22-17

7.

 Powiślak Końskowola

14

22

7

1

6

24-27

8.

 Lewart Lubartów

14

21

6

3

5

18-16

9.

 Lublinianka Lublin

14

18

5

3

6

21-21

10.

 Victoria Żmudź

14

16

4

4

6

20-21

11.

 Włodawianka Włodawa

14

15

5

0

9

23-28

12.

 Łada 1945 Biłgoraj

14

14

4

2

8

13-27

13.

 Polesie Kock

13

14

4

2

7

27-36

14.

 Kłos Chełm

14

14

4

2

8

12-27

15.

 Unia Hrubieszów

14

12

3

3

8

14-21

16.

 Lutnia Piszczac

14

10

2

4

8

12-35

17.

 POM Iskra Piotrowice

14

8

2

2

10

10-29

18.

 LKS Milanów

14

2

0

2

12

11-52

 

Kolejka 15 – 29-30 października 2016

Włodawianka Włodawa

Polesie Kock

30 października, 13:00

Łada 1945 Biłgoraj

POM Iskra Piotrowice

30 października, 14:00

Lutnia Piszczac

Powiślak Końskowola

30 października, 14:00

LKS Milanów

Stal Kraśnik

30 października, 14:00

Lewart Lubartów

Tomasovia

30 października, 13:00

Lublinianka Lublin

Unia Hrubieszów

29 października, 12:00

Kryształ Werbkowice

Victoria Żmudź

30 października, 13:00

Kłos Chełm

Chełmianka Chełm

30 października, 13:00

Górnik II Łęczna

Hetman Zamość

29 października, 19:00

 

***

 

Zamojska Klasa A – grupa II


Delta Nielisz – Andoria Mircze 1:3 (1:2)

Bramki: Brzyski 2, M.Matysiak

Skład: Goncharuk – Przyczyna (83 Jóźwiak), Sitarz, Sobieniak, Jarosz – M.Matysiak, Baran, Neć, K.Matysiak, Łukaszczyk – Brzyski

 

Trener Andorii M. Kozyra: Na mecz do Nielisza pojechaliśmy bez kilku zawodników z podstawowego składu. Szansę gry dostało kilku graczy, którzy w poprzednich spotkaniach byli głównie rezerwowymi. Bardzo dobre zawody rozegrał Kamil Neć, który do tej pory wchodził głównie z ławki. Jeżeli chodzi o mecz, to byliśmy lepsi od Delty pod każdym względem. Włożyliśmy w to spotkanie sporo sił, bo trzeba było też walczyć z ciężkim boiskiem, gdzie jedna z połówek była prawie cała w wodzie i uniemożliwiała wykonywanie najprostszych czynności, jak choćby podanie piłki.

Gratuluję zawodnikom walki, zaangażowania a także zwycięstwa, bo to jednak trudny teren. Mało drużyn wywozi z Nielisza choćby punkt, nam udało się w tym roku wygrać na tym boisku już drugi raz. Skupiamy się teraz na ostatnim meczu rundy z Ruchem Machnów Nowy i powoli będziemy myśleć już o zimie. Sporo nadrobiliśmy do czołówki, strata do drugiego miejsca może wynieść maksymalnie pięć punktów, więc wiosną wszystko będzie możliwe.

 

Kolejka 10 – 22-23 października 2016

Orkan Bełżec

2-1

Ostoja Skierbieszów

Szyszła Tarnoszyn

2-2

Sparta Łabunie

Metanoja Lipsko

5-2

Huragan Hrubieszów

Delta Nielisz

1-3

Andoria Mircze

Ruch Machnów Nowy

0-1

Granica Lubycza Królewska

Szumy Susiec

5-0

Perła Telatyn

 

Tabela po 10 rundach

1.

 Ostoja Skierbieszów

27

9

0

1

51-7

2.

 Granica Lubycza Królewska

23

7

2

1

22-7

3.

 Orkan Bełżec

22

7

1

2

26-11

4.

 Delta Nielisz

21

7

0

3

29-12

5.

 Andoria Mircze

18

6

0

4

22-21

6.

 Szyszła Tarnoszyn

17

5

2

3

23-18

7.

 Szumy Susiec

17

5

2

3

16-9

8.

 Sparta Łabunie

11

3

2

5

15-23

9.

 Ruch Machnów Nowy

9

3

0

7

10-33

10.

 Perła Telatyn

4

1

1

8

11-36

11.

 Metanoja Lipsko

3

1

0

9

15-32

12.

 Huragan Hrubieszów

3

1

0

9

20-51

 

Kolejka 11 – 29-30 października 2016

Granica Lubycza Królewska

Orkan Bełżec

Andoria Mircze

Ruch Machnów Nowy

30 X g. 14.00

Szumy Susiec

Delta Nielisz

Huragan Hrubieszów

Perła Telatyn

Sparta Łabunie

Metanoja Lipsko

Ostoja Skierbieszów

Szyszła Tarnoszyn

 

***

 

Zamojska Klasa B – grupa II

 

Kolejka 9 – 22-23 października 2016

Graf Chodywańce

3-1

Duet Wychody-Hubale

Perła Deszkowice

4-1

Orkan II Bełżec

GKS Tarnawatka

Odwołany

Kryształ II Werbkowice

 

Tabela

1.

 Kryształ II Werbkowice

8

21

7

0

1

32-12

2.

 Graf Chodywańce

9

16

5

1

3

27-18

3.

 GKS Tarnawatka

8

16

5

1

2

18-11

4.

 Perła Deszkowice

9

15

5

0

4

21-13

5.

 Duet Wychody-Hubale

9

7

2

1

6

12-20

6.

 Orkan II Bełżec

 

 

 

 

 

 

 

Kolejka 10 – 29-30 października 2016

Duet Wychody-Hubale

GKS Tarnawatka

Kryształ II Werbkowice

Perła Deszkowice

Orkan II Bełżec

Graf Chodywańce

 

***

 

Chełmska Klasa Okręgowa

 

Kolejka 11 – 22-23 października 2016

Sparta Rejowiec Fabryczny

0-2

Start Krasnystaw

Frassati Fajsławice

0-3

Unia Białopole

Spółdzielca Siedliszcze

7-3

Tatran Kraśniczyn

Hetman Żółkiewka

8-2

Vitrum Wola Uhruska

Ogniwo Wierzbica

0-12

Eko Różanka

Brat Siennica Nadolna

2-4

Ruch Izbica

Unia Rejowiec

1-3

Granica Dorohusk

 

Frassati Fajsławice – Unia Białopole 0:3

SKŁAD Unii Białopole: Tomasz Wikło, Kordian Nazaruk, Dawid Stepaniuk, Wojciech Bureć,  Kamil Leśnicki  (89″ Jacek Szyszko),  Arkadiusz Słomka  (bramka – k), Adrian Zdybel (br.),Szymon Łukaszewski  (1 asysta), Kamil Tabuła, Radosław Ciołek   87″ Jakub Łukaszewski, Michał Jabłoński (Br.)


O meczu i inne tutaj: 

gksuniabialopole.futbolowo.pl


Trener Unii B. Waldemar Kogut: z trudnego terenu wywozimy cenne punkty. Zawodnicy od początku spotkania wypełniali założenia, co pozwoliło kontrolować mecz. Zespół nabrał kształtu i charyzmy. Gramy skutecznie i widowiskowo, nie bojąc się nikogo, małymi krokami zbliżamy się do czołówki. Cieszy atmosfera i klimat w drużynie. Tworzymy fajny team, w czym bardzo pomaga nam nasz Prezes. Każdy trener chciałby pracować w takiej drużynie.

 

Tabela po 11 rundach

1.

 Start Krasnystaw

25

8

1

2

35-14

2.

 Granica Dorohusk

25

8

1

2

31-18

3.

 Eko Różanka

23

7

2

2

43-12

4.

 Unia Białopole

22

7

1

3

38-23

5.

 Frassati Fajsławice

20

6

2

3

27-17

6.

 Hetman Żółkiewka

20

6

2

3

25-15

7.

 Sparta Rejowiec Fabryczny

19

6

1

4

28-18

8.

 Brat Siennica Nadolna

15

4

3

4

26-21

9.

 Ruch Izbica

12

4

0

7

20-35

10.

 Ogniwo Wierzbica

11

3

2

6

14-29

11.

 Unia Rejowiec

10

3

1

7

17-29

12.

 Vitrum Wola Uhruska

7

2

1

8

12-40

13.

 Spółdzielca Siedliszcze

6

2

0

9

17-41

14.

 Tatran Kraśniczyn

6

1

3

7

14-35

 

Kolejka 12 – 29-30 października 2016

Start Krasnystaw

Granica Dorohusk

Ruch Izbica

Unia Rejowiec

Eko Różanka

Brat Siennica Nadolna

Vitrum Wola Uhruska

Ogniwo Wierzbica

Tatran Kraśniczyn

Hetman Żółkiewka

Unia Białopole

Spółdzielca Siedliszcze

30 X 2016 g. 14.00

Sparta Rejowiec Fabryczny

Frassati Fajsławice

 


Opracował – mak

Foto – mak (Unia) – Tomasz Kościuk (Kryształ)