22 listopada 2024

Szczoteczka soniczna dla dzieci – obalamy mity

Popularność szczoteczek sonicznych na rynku znacznie wzrosła w ciągu ostatnich kilku lat, ale jednocześnie zaczęło się pojawiać coraz więcej pytań na temat ich działania, skuteczności oraz bezpieczeństwa. Dotyczy to przede wszystkim tego typu urządzeń przeznaczonych dla dzieci w różnych kategoriach wiekowych. Jakie więc informacje można uznać za pewne i prawdziwe, a jakie są próbami wywołania w nas niepotrzebnych wątpliwości?

Reklamy

Nazwa szczoteczki sonicznej wywodzi się od angielskiego słowa ‘sonic’, które najprościej rzecz ujmując znaczy tyle, co „wytwarzający dźwięki”. Bo właśnie na tym polega działanie tego urządzenia – na technologii fal dźwiękowych wprowadzających główkę szczoteczki w określony ruch o wysokich częstotliwościach. Jest to możliwe dzięki wbudowanemu miniaturowemu generatorowi. Fale dźwiękowe wprawiają w ruch cząsteczki pasty, wody i śliny (jest to tzw. zjawisko kawitacji) tworząc z nich mikropęcherzyki, które precyzyjnie usuwają osad nazębny oraz potrafią dotrzeć do trudno dostępnych miejsc w jamie ustnej. Dobry przykład stanowią kieszenie dziąsłowe oraz przestrzenie międzyzębowe. Kawitacja pozwala także na dokładniejsze rozprowadzenie po powierzchni zębów składników aktywnych pasty podczas procesu ich szczotkowania. Szczoteczka soniczna jest w pełni bezpieczna nawet dla bardzo wrażliwych dziąseł. Wykonując ruchy wymiatająco-pulsacyjne chroni je przed mechanicznymi mikrourazami, a jednocześnie efektywnie eliminuje przebarwienia i pozbywa się zalegających między zębami resztek pokarmowych.

Szczoteczka soniczna – fakty

  1. Historia tego urządzenia ma swój początek już w latach 90-tych XX wieku. To właśnie wtedy produkcja innowacyjnego modelu szczoteczki elektrycznej ruszyła pełną parą i to na skalę światową. W dość krótkim czasie zyskała coraz większe uznanie wśród użytkowników bez względu na wiek.
  2. Technologia soniczna była przedmiotem wielu badań i ostatecznie została udoskonalona w taki sposób, by precyzyjnie usuwać nie tylko płytkę nazębną, ale także osady, przebarwienia oraz wszelkie złogi z powierzchni szkliwa zębów, a także trudno dostępnych miejsc w jamie ustnej.
  3. Obecnie producenci urządzeń sonicznych prześcigają się w tworzeniu modeli idealnie dopasowanych do potrzeb swoich odbiorców.
  4. Najnowsze wersje szczoteczki sonicznej są wyposażone w kilka trybów pracy, moc nawet do 96 tysięcy drgań w ciągu minuty, wydajne baterie litowe, czasomierze, wskaźniki zużycia włosia, a także wymienne końcówki spełniające określone funkcje. Wiele przydatnych informacji na temat dziania szczoteczek znajdziemy na stronie https://denthelp.pl/blog
  5. Szczoteczki soniczne to doskonałe rozwiązanie, by kompleksowo zadbać o higienę jamy ustnej nie tylko dla osób dorosłych, ale także dla dzieci i to już od najmłodszych lat ich życia.
  6. Ergonomiczna i antypoślizgowa rękojeść dostosowana do małej rączki dziecka, odpowiedniej wielkości główka czyszcząca z miękkim włosiem, konkretna liczba drgań na minutę gwarantują najwyższy poziom jakości oraz bezpieczeństwa, co w przypadku szczotkowania zębów mlecznych jest sprawą kluczową.
  7. Urządzenia to można bez żadnego ryzyka wykorzystać do delikatnego masażu dziąseł, co ma niezwykle ważne znaczenie w procesie wyżynania się pierwszych mleczaków.

Szczoteczka soniczna – mity

Oto kilka z najczęściej pojawiających się mitów dotyczących szczoteczki sonicznej:

Reklamy
  1. Szczoteczka soniczna to takie samo urządzenie, co szczoteczka ultradźwiękowa. Nie jest to prawdą. Różnica pomiędzy tymi urządzeniami polega przede wszystkim na częstotliwości wytwarzanych fal. W przypadku wersji sonicznych wynosi ona od 250 do 700 Hz, a ultradźwiękowych nawet 1600000 Hz. Warto też dodać, że drgania wywoływane przez fale można dostrzec gołym okiem, natomiast ultradźwięków nie jesteśmy w stanie ani zobaczyć, ani poczuć.
  2. Do szczoteczek sonicznych należy używać specjalistycznej pasty do zębów. To kolejna, jakże nieprawdziwa informacja. Wybór pasty do zębów nie ma najmniejszego wpływu na jakość oraz skuteczność pracy urządzenia, dlatego można używać każdego jej rodzaju. Wszystko zależy od potrzeb naszej jamy ustnej i indywidualnych preferencji. Zastąpienie poprzedniej szczoteczki (np. manualnej) wersją soniczną nie wymaga od nas kupienia innych produktów do higieny jamy ustnej. Z powodzeniem można używać tych, których używało się do tej pory. Dotyczy to zarówno past do zębów, płynów do płukania, jak i żeli czy nici dentystycznych.
  3. Szczoteczki soniczne są odpowiedzialne za niszczenie wypełnień w jamie ustnej. To kompletna bzdura! Tego typu urządzenia nie wpływają na jakość wykonania oraz trwałość określonego wypełnienia. Nie mają one żadnego związku z ewentualnym jego zniszczeniem podczas procesu szczotkowania. I mowa tu nie tylko o plombach u dzieci, ale także koronkach u dorosłych czy protezach u osób starszych. Szczoteczki soniczne to bezpieczna metoda czyszczenia całej jamy ustnej u osób w różnym wieku, a posiadanie wypełnień protetycznych nie stanowi ku temu żadnej przeszkody. Dbają one nie tylko o zdrowie zębów, ale i dziąseł.
  4. Szczoteczki soniczne nie mogą być używane przez dzieci, które noszą na stałe aparat ortodontyczny. Takie stwierdzenie również nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Bardzo duża część profesjonalnych lekarzy stomatologów zaleca wręcz swoim pacjentom mycie zębów właśnie przy pomocy urządzeń sonicznych. Noszenie aparatu wiąże się z gromadzeniem większej ilości płytki nazębnej, a także z zaleganiem resztek pożywienia pomiędzy poszczególnymi jego elementami. Skutkuje to namnażaniem się szkodliwych bakterii, co może z kolei doprowadzić do wielu groźnych chorób jamy ustnej. Szczoteczki soniczne, dzięki wytwarzanym malutkim bąbelkom powietrza, mają zdolność precyzyjnego czyszczenia nawet trudno dostępnych miejsc. Dodatkową ich zaletą są ruchy wymiatające, które łagodnie masują dziąsła i nie powodują mechanicznych uszkodzeń. Wszystko to sprawia, że są one stworzone również z myślą o użytkownikach aparatów ortodontycznych i w pełni dla nich bezpieczne.

tekst i fot. mat. partnera, fot. źródło: freepik.com