Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy „Nasz Dom” z Modrynia poszukuje firmy, które zechce wybudować dom dla pogorzelców z Radostowa.
Dzięki zaangażowaniu jednego z zamojskich inżynierów Gmina Mircze ma już projekt budynku i pozwolenie na budowę. Ma to być parterowy dom, w pełni przystosowany m.in.
do potrzeb niepełnosprawnej Sylwii i pozostałych członków rodziny, która w ubiegłorocznym pożarze straciła cały dorobek swojego życia, w tym sprzęt rehabilitacyjny dziewczynki.
Pomoc w postaci materiałów budowlanych i wyposażenia zadeklarowało kilku przedsiębiorców i samorządy, które oferują sfinansowanie lub zakup m.in. cegły, okien, dachu czy mebli. – Teraz szukamy firm, które chciałyby za przystępną cenę wybudować dom – apeluje prezes stowarzyszenia z Modrynia Anna Piluś.
Wykonawcy, którzy chcieliby się podjąć tego zadania są proszeni o kontakt telefoniczny pod numerem: 84 651 90 42.
Cały czas osoby, firmy i instytucje, które chciałyby się włączyć w akcję pomocy mogą się w tej sprawie kontaktować z gminnym ośrodkiem pomocy społecznej lub urzędem gminy, albo wpłacać dobrowolne datki na konto Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy „Nasz Dom” w Modryniu w Banku Spółdzielczym w Dołhobyczowie o/Mircze: 07 9603 1016 2002 1601 6091 0002. Niepełnosprawnej dziewczynce można tez pomóc przekazując 1 procent podatku, wpisując w zeznanie nr KRS 0000045770 z dopiskiem „dla Sylwii Woch”.
Czteroosobowa rodzina z Radostowa straciła dom przed świętami Bożego Narodzenia. W pomoc od razu zaangażowały się władze gminy, lokalne instytucje, sąsiedzi, parafia, szkoły i artyści. Dzięki apelom w mediach swojego wsparcia udzielili także indywidualni przedsiębiorcy, samorządy i ludzie dobrej woli z różnych części Polski.
Pogorzelcy chcieliby się wprowadzić do nowego budynku latem tego roku, ale powodzenie tego planu zależy od firmy, która zechce go postawić oraz ofiarodawców, chcących wesprzeć rodzinę z Radostowa.
(fot. arch. UG Mircze)
Źródło: ias24.eu