Zamość
14 listopada 2008 r. na spotkaniu w I Liceum Ogólnokształcącym w Zamościu uroczyście wręczono dyplomy uczniom – stypendystom Stypendium Prezesa Rady Ministrów oraz Stypendium Ministra Edukacji Narodowej za wysokie wyniki nauce i szczególne osiągnięcia w Olimpiadach i Konkursach.
Z hrubieszowskich szkół i powiatu hrubieszowskiego otrzymało je w sumie osiem osób.
Są to:
Monika Palonka z Liceum Profilowanego w ZS nr 1 Hrubieszów
Joanna Folusz z LO w ZS nr 2 Hrubieszów
Paulina Panasiewicz z LO w ZS nr 3 Hrubieszów
Agnieszka Narolska z Technikum Ekonomicznego w ZS nr 3 Hrubieszów
Ewelina Moskwa z Liceum Profilowanego w ZS nr 3 Hrubieszów
Ewa Michaluk z Technikum Agrobiznesu w ZS nr 4 Hrubieszów
Maciej Wac z Liceum Profilowanego w ZS w Turkowicach
Adrian Grabowski Z LO w ZS w Horodle
(mac)
***
Monika Palonka – uczennica Liceum Profilowanego przy Zespole Szkół nr 1 w Hrubieszowie została stypendystką Prezesa Rady Ministrów.
„Bez nauki nie może być cnoty ani sławy” – takie przesłanie autorstwa J. Zamoyskiego towarzyszyło wręczeniu dyplomów uczniom – stypendystom Stypendium Prezesa Rady Ministrów oraz Stypendium Ministra Edukacji Narodowej za wysokie wyniki nauce i szczególne osiągnięcia w Olimpiadach i Konkursach, którzy w miniony piątek 14-ego listopada w I Liceum Ogólnokształcącym w Zamościu odbierali dyplomy.
W uroczystości brali między innymi: Wicekurator Oświaty w Lublinie – p. Jolanta Misiak, Dyrektor Zamojskiej Delegatury Kuratorium Oświaty w Lublinie – p. Tomasz Zieliński oraz Posłowie – p. Sławomir Zawiślak i p. Wojciech Żukowski.
Wręczenie dyplomów dla najlepszych poprzedziły przemowy zaproszonych gości oraz część artystyczna, podczas której wykonano piosenki Marka Grechuty.
Kilka słów o naszej stypendystce. Monika Palonka uczęszcza do klasy II Lc( profil socjalny). Jej średnia ocen za rok ubiegły to 5.0. Monikę wysoko ocenia wychowawca jak i przyjaciółki z klasy, które zgodnie mówią:
To szczera, ambitna, sumienna i miła osoba. Już od szkoły podstawowej zdobywała nagrody w konkursach i olimpiadach. Błyskawicznie potrafi rozwiązać zadania z matematyki bądź fizyki oraz w sposób inteligentny i logiczny wypowiedzieć się na dany temat z przedmiotów humanistycznych. Przy tym jest otwarta na świat i kontakty z nowymi ludźmi. Monika stale wymaga od siebie więcej, jest wytrwała w dążeniu do celu, nigdy się nie poddaje. Mało tego, chętnie pomaga nam przy przygotowaniu do sprawdzianów lub udziela wsparcia. Jak mało kto, nie myśli tylko o sobie. Jest szczerą i wyrozumiałą przyjaciółką.
***
Wręczenie dyplomu stało się pretekstem do krótkiego „przepytania” Moniki:
– Szczególny sposób nauki, inteligencja?… Zdradź uczniom, co zrobić, aby mieć tak wysoką średnią?
– Odpowiedź na to pytanie nie jest sprawą prostą… Nie mam jakiegoś wyszukanego sposobu nauki, po prostu jestem ambitna i systematyczna. Wiem, że jeżeli nie opanuję materiału na bieżąco, to będę miała więcej pracy przed sprawdzianem. Staram się także uważać na lekcjach, dzięki czemu w domu mam więcej czasu dla siebie. Oczywiście trzeba także umieć czasami zrezygnować z jakiejś imprezy, „wypadu na miasto”, czy też obejrzenia filmu w TV, ale jest naprawdę warto, ponieważ widok świadectwa z biało-czerwonym paskiem – uwierzcie mi – jest w stanie wszystko wynagrodzić. Czasami korzystam z internetu podczas odrabiania prac domowych oraz przygotowywania referatów – jest mi przydatny, ale nie niezbędny. Prawdopodobnie gdybym go nie miała, częściej korzystałabym z encyklopedii, atlasów itp.
– Czym jest dla Ciebie wyróżnienie w postaci stypendium naukowego?
– Fakt, że otrzymuję stypendium naukowe jest dla mnie szczególnym wyróżnieniem, nagrodą, a także swoistego rodzaju rekompensatą za wyrzeczenia. Fakt, że je otrzymałam daje mi ogromną satysfakcję oraz jest jakby impulsem, który mnie pobudza do dalszej nauki – nie musze stosować „dopalaczy” w postaci energy – drinków (śmiech).
– Twoje ulubione i nieulubione przedmioty?
– Generalnie lubię każdy przedmiot i nie ma takiej lekcji, na którą idę niechętnie. Nie mówię tego żeby się komuś przypodobać, ale dlatego, że tak jest. Każdy przedmiot jest na swój sposób interesujący i przydatny w życiu. Jednak chyba najbardziej lubię chemię, biologię, fizykę, matematykę, czyli przedmioty ścisłe i pod tym względem jestem wyjątkiem w klasie.
– Wybrałaś liceum o profilu socjalnym. Czy zamierzasz kontynuować naukę w tym kierunku?
– Jest to bardzo ciekawy profil, ponieważ dowiaduję się wielu rzeczy o psychice człowieka, osobowości, chorobach itp.:, jednak na przyszłość mam inne plany.
– No właśnie, plany na przyszłość…
– Jak każdy – chciałabym zdać pomyślnie maturę, a potem studiować farmację na Akademii Medycznej. Wiem, że przede mną jeszcze dużo ciężkiej pracy, ale w końcu walczę o spełnienie swoich marzeń.
– Jakie rady dasz uczniom, którzy chcieliby powtórzyć Twój sukces?
– Bardzo ważna jest – jak wspominałam wcześniej systematyczność, odrabianie prac domowych oraz uważanie na zajęciach. Podstawą jest jednak uświadomienie sobie faktu, że uczymy się dla siebie, a nie dla rodziców, szkoły i ocen, które są jedynie odzwierciedleniem naszej pracy, a wiedza zdobyta teraz na pewno zaprocentuje w przyszłości. Życzę powodzenia i wiary w swoje możliwości.
A my życzymy powodzenia Monice. I jeszcze jedno…Jesteśmy z Ciebie dumni!
tekst:
Katarzyna Pawłowska / Sylwia Domaradzka / Patrycja Gołębiowska / Daniel Buchowiecki.
Hrubieszow 2008-11-19