Poczynając od dnia 1 stycznia 2022 roku wejdą w życie regulacje, których celem jest wyeliminowanie nielegalnego zatrudniania, ukrywania dochodów i wypłacania części pensji pod stołem.
W ocenie Polskiego Ładu takie zjawiska należy karać, jednakże to pracodawca będzie ponosił konsekwencje, nie zaś pracownik mimo, iż uzyskiwał korzyść w postaci wyższego, niż należne wynagrodzenia.
Przypomnieć wypada, iż aktualnie od wynagrodzeń pracowniczych pracodawca ma obowiązek odliczyć wszelkie wynikające z przepisów daniny publiczne, zaś pracownicze wynagrodzenie brutto, to tylko część tych obciążeń. Wysokość należności, którą z wynagrodzenia pracownika pobiera państwo: tytułem podatków, składek ZUS i innych obciążeń pokazać należy na przykładzie minimalnego wynagrodzenia miesięcznego, które w 2021 roku wynosi 2800 zł brutto (taka kwota jest wpisana do umowy o pracę). Z tej należności (w przypadku pracownika powyższej 26 roku życia) pracodawca musi potrącić na rzecz państwa:
- składkę emerytalna – 9,76% (od kwoty brutto),
- składka rentowa – 1,50% (od kwoty brutto),
- składka chorobowa – 2,45% (od kwoty brutto),
- składka zdrowotna naliczona – 9,00% (od podstawy będącej kwotą brutto pomniejszoną o składki na wymienione wyżej ub. społeczne),
- podatek dochodowy: 17% (od podstawy będącej kwotą brutto pomniejszoną kwotę wolną, koszty uzyskania przychodu o składki na wymienione wyżej ub. społeczne).
Pracownik otrzyma wypłatę w kwocie2 061,67 zł.
Jednakże dodatkowo, pracodawca od każdego wynagrodzenia brutto „dokłada swoją część”: do składek na ubezpieczenie emerytalno – rentowe oraz składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych ubezpieczenia wypadkowego i ewentualnych składek na Fundusz Emerytur Pomostowych. Łączna kwota wynagrodzenia minimalnego, która musi być zabezpieczona w budżecie pracodawcy to kwota 3373,44 zł, zatem od każdego wynagrodzenia minimalnego pobierana jest przez Skarb Państwa miesięcznie należność w kwocie 1311,77 zł.
Dotychczas wszelkie działania pracowników i pracodawców mające na celu rozliczenie części wynagrodzenia bez koniczności uiszczania obciążeń na rzecz Skarbu Państwa, kończyły się konsekwencjami dla obydwu stron stosunku pracy, zarówno dla pracownika, który otrzymywał wyższe wynagrodzenie, jak i pracodawcy, który nie odprowadzał należnych składek i podatków, żeby wypłacić pracownikowi wyższe wynagrodzenie.
Ustawodawca chce jednak zwolnić wynagrodzenie płacone „pod stołem” z PIT, zaś skutki finansowe i karnoskarbowe ma ponosić wyłącznie pracodawca, a nadto regulacja ta ma zadziałać wstecz, ma objąć również wypłaty dokonane w przeszłości. Oznacza to jednak abolicję wyłącznie dla pracownika, pracodawca będzie obowiązany doliczyć nieujawnione wynagrodzenia do własnych przychodów i zapłacić od nich podatek, a nadto zapłacić dodatkowy podatek karny liczony za każdy miesiąc nielegalnego zatrudnienia od minimalnego wynagrodzenia za pracę. Przy czym pracodawca nie będzie miał prawa rozliczać takich wynagrodzeń od kosztów uzyskania przychodu, podobnie jak składek na ubezpieczenia społeczne.
adwokat Magdalena Kusik-Balicka
Kancelarie Adwokatów i Radców Prawnych DĄBEK & KUSIK
22-500 Hrubieszów, ul. Rynek 36
we współpracy ze Stowarzyszeniem Sołtysów Gminy Hrubieszów w Hrubieszowie oraz
Stowarzyszeniem Inicjatyw Wschodnich w Hrubieszowie
Zobacz też:
Porady prawne: Najważniejsze zmiany w ubezpieczeniach społecznych
Porady prawne: Najważniejsze zmiany w ubezpieczeniach społecznych