Hrubieszowscy strażacy mieli pracowitą Wigilię – doszło do wypadku tira w Dziekanowie oraz dachowania osobowego auta w Oszczowie.
– W dniu 24.12.2021 roku o godzinie 15:00 na Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego w Hrubieszowie wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym tira w miejscowości Dziekanów – informuje oficer prasowy hrubieszowskich strażaków st. kpt. Marcin Lebiedowicz. – Po przybyciu na miejsce zdarzenia trzech zastępów Straży Pożarnej: dwóch z JRG Hrubieszów oraz OSP KSRG z Dziekanowa, zastano ciągnik siodłowy z naczepą w przydrożnym rowie. Kierowca tira opuścił pojazd o własnych siłach i nie potrzebował pomocy medycznej. W naczepie przewożone były materiały chemiczne takie, jak: bezwonnik octowy 5600l., flopaman 10 ton, rokanol 4 tony. Nie znaleziono wycieków oraz uszkodzeń materiałów przewożonych w naczepie. Zadysponowano dodatkowo pluton chemiczny z JRG Zamość, który zabezpieczał miejsce zdarzenia w przypadku rozszczelnienia materiałów chemicznych. Na miejsce zdarzenia przyjechał zastępczy ciągnik siodłowy z naczepą oraz ładowarka teleskopowa w celu ułatwienia rozładunku. Po opróżnieniu naczepy, ciągnik siodłowy został wyciągnięty z przydrożnego rowu. Działaniami ratowniczo gaśniczymi kierował Zastępca Komendanta Powiatowego st. kpt. Tomasz Zwolak.
W działaniach udział brała Policja, 3 zastępy JRG Hrubieszów, JRG Zamość oraz OSP KSRG Dziekanów – łącznie 25 strażaków. Interwencja trwała 6 godzin i 41minut.
– Również 24.12.2021 roku, o godzinie 15:36, na Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego w Hrubieszowie wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym w miejscowości Oszczów – relacjonuje dalej st. kpt. Marcin Lebiedowicz. – Po przybyciu na miejsce zdarzenia dwóch zastępów Straży Pożarnej – z JRG Hrubieszów oraz z OSP KSRG Dołhobyczów – w przydrożnym rowie zastano samochód osobowy leżący na dachu. Kierujący opuścił pojazd o własnych siłach i przejął go Zespół Ratownictwa Medycznego przed przybyciem zastępów Straży Pożarnej. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz odłączenia zasilania w pojeździe.
W akcji ratowniczej uczestniczyły: Policja, Zespół Ratownictwa Medycznego. JRG Hrubieszów oraz OSP KSRG Dołhobyczów, w tym 9 strażaków. Interwencja trwała 1 godziną i 55 minut.
Dokładne przyczyny i okoliczności obu zdarzeń ustala Policja.
(info i fot. KP PSP Hrubieszów / st. kpt. Marcin Lebiedowicz)
Zobacz też:
Hrubieszów: Koncert kolęd i pastorałek (ZDJĘCIA)
LubieHrubie na Instagramie
