970 litrów pochodzącego z Ukrainy oleju napędowego przewoził w volkswagenie T4 mieszkaniec gminy Werbkowice. Paliwo zatrzymali w trakcie wspólnych działań w Szczebrzeszynie funkcjonariusze Służby Celnej i Policji.
Kontrolę na drogach Szczebrzeszyna prowadzili w środę (21.08) policjanci z miejscowej komendy i funkcjonariusze Urzędu Celnego w Zamościu. Jednym z samochodów zatrzymanych przez mundurowych do rutynowego sprawdzenia był volkswagen T4. Siedzący za kierownicą auta młody mieszkaniec gminy Werbkowice kontroli raczej się nie spodziewał. Mężczyzna w części ładunkowej przewoził zbiornik typu mauzer o pojemności tysiąca litrów, niemal w całości wypełniony olejem napędowym.
22-latek przyznał, że przewożone przez niego paliwo pochodzi z Ukrainy. Część paliwa sam kupił i sprowadził na terytorium Polski w ramach dozwolonych przepisami zwolnień przywozowych, a część kupiona była już w kraju od obywateli Ukrainy. Dodał też, że olej napędowy wiózł do znajomego z pow. janowskiego.
W związku z naruszeniem przepisów celnych i podatkowych mężczyźnie grozi wysoka grzywna i konieczność zapłaty należności skarbu państwa. Sprawę prowadzi Urząd Celny w Zamościu.
Szacunkowa wartość rynkowa zatrzymanego oleju napędowego to blisko 5,5 tys. zł.
Info i fot: SCRP