19 grudnia 2024

Bosego i wyziębionego 2-latka policjanci odnaleźli w lesie

Kilkudziesięciu policjantów, funkcjonariusze SG, strażacy i okoliczni mieszkańcy poszukiwali wczoraj 2,5 letniego chłopczyka, nagle oddalił się spod nadzoru rodziców.

Reklamy

 

Zawiadomienie o zaginięciu 2,5-letniego chłopca z gm. Kamień chełmscy policjanci otrzymali około godz. 20.30. Z informacji wynikło, że dziecko przebywając na dworze nagle oddaliło się spod nadzoru rodziców i poszło w nieznanym kierunku.

Kiedy poszukiwania rodziny oraz sąsiadów na własna rękę nie przyniosły skutku, powiadomiono policję. Działania poszukiwawcze prowadziło około pięćdziesięciu policjantów. Do poszukiwań włączyli się również funkcjonariusze Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej a także liczni mieszkańcy i znajomi rodziny.
Skrupulatnie sprawdzano teren przyległy do miejsca zamieszkania. Z uwagi na znajdujący się w pobliżu gęsty las oraz podmokły teren, istniało realne zagrożenie dla życia lub zdrowia chłopca. Sprawdzana była każda sadzawka. Dodatkowym utrudnieniem dla osób biorących udział w poszukiwaniach była pora nocna, która w połączeniu z gęsta roślinnością mocno ograniczała widoczność.

Reklamy

Pół godziny po północy kilkoro policjantów wraz z jednym z mieszkańców idąc leśną drogą nawołując chłopca po imieniu, usłyszało głos dziecka. Zatrzymując się co chwilę i nasłuchując skąd dochodzi jego głos,  kilkaset metrów od drogi w głębi lasu znaleźli siedzącego na ziemi chłopca. Maluch był bosy i wyziębiony. Chłopiec został ogrzany ubraniem jednego z mężczyzn. Jeden z funkcjonariuszy na rękach zaniósł malca do najbliższej drogi, skąd został przewieziony do domu i przekazany rodzinie.

Chłopiec trafił do chełmskiego szpitala na obserwację. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Reklamy

 

źródło i fot. KMP Chełm