Warte ponad 50 tys. zł papierosy przemycane w dwóch autokarach przechwycili funkcjonariusze celni z Dorohuska.
Reklamy
W środę (16.07.) celnicy z przejścia granicznego w Dorohusku znaleźli w trakcie kontroli ukraińskiego autobusu skrytki z papierosami – jedną nad przednim lewym nadkolem i drugą w tylnej części podłogi . Po przeliczeniu zawartości obu skrytek okazało się, że w środku było 1210 paczek papierosów różnych marek o szacunkowej wartości rynkowej przekraczającej 14 tys. zł.
Do próby przemytu przyznał się siedzący za kierownicą autobusu 59-letni mieszkaniec Ukrainy. Mężczyzna zamierzał przewieźć nielegalny towar do Radomia i tam go sprzedać.
Ukraiński kierowca złożył wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności, wpłacając tytułem grożącej kary grzywny i kosztów postępowania sumę 12 tys. zł.
Dwa dni później, w piątek (18.07.), celnicy z Dorohuska przyłapali na próbie przemytu papierosów innego kierowcę ukraińskiego autobusu. Mężczyzna ukrył w przestrzeniach konstrukcyjnych pojazdu ponad 3200 paczek papierosów wartych na polskim rynku ponad 38 tys. zł. Jak wyjaśnił przemytnik, papierosy chciał sprzedać na lubelskim bazarze.
Funkcjonariusze zajęli przemycany towar i zabezpieczyli 10 tys. zł na poczet grożącej mężczyźnie kary grzywny.
Postępowanie w obydwu przypadkach prowadzi lubelski urząd celny.
Źródło i fot: bialapodlaska.uc.gov.pl