Kierowca dostawczego Iveco zmiażdżył kabinę swojego pojazdu, wjeżdżając w tył unieruchomionej ciężarówki. Mimo, że wypadek wyglądał groźnie, skończyło się na niewielkich zadrapaniach.
Do tego wypadku doszło w piątek, przed godziną 6 rano, w miejscowości Białki Górne, w powiecie ryckim.
Kierujący dostawczym busem, 25-letni mieszkaniec powiatu radzyńskiego najechał na tył stojącego na jezdni ciężarowego DAF-a, który uległ awarii. Siła uderzenia była tak duża, że bus wbił się w naczepę, a jego kabina została zmiażdżona.
Mimo, że zdarzenie wyglądało groźnie, kierowca busa doznał jedynie niewielkich zadrapań.
Obydwaj kierujący byli trzeźwi. Przez kilka godzin ruch w rejonie miejsca zdarzenia odbywał się wahadłowo.
(info i fot. KPP Ryki)
Zobacz też:
Prawie zderzył się z radiowozem… Traktorzysta z 4 promilami!
Prawie zderzył się z radiowozem… Traktorzysta z 4 promilami!
@lykoland Dawno mnie tu nie było ? Adele – One and only cover #cover #adele #foryoupage #dlaciebie
LubieHrubie na Instagramie