Funkcjonariusze celni z Dorohuska zajęli papierosy o wartości 30 tys. zł. Kontrabanda ukryta była w elementach konstrukcyjnych autokaru relacji Kowel-Lublin.
Kiedy w poniedziałek (2.11.) celnicy z dorohuskiej komórki zwalczania przestępczości kierowali do kontroli szczegółowej autokar na ukraińskich numerach rejestracyjnych, nikt jeszcze nie wiedział, co skrywają siedzenia, dach czy nawet akumulator pojazdu. Nikt, prócz kierowcy, który ostatecznie okazał się jedynym wtajemniczonym. Kontrolujący pojazd celnicy znaleźli w nim ponad 2,3 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.
Kierowca autobusu – obywatel Ukrainy – wyjaśnił, że papierosy ukrył samodzielnie jeszcze na terenie bazy zakładu, w którym jest zatrudniony. Mężczyzna zamierzał sprzedać towar w Polsce przypadkowym klientom.
Kontrabanda o wartości 30 tys. zł trafiła do magazynu depozytowego urzędu celnego. Celnicy zajęli też 20 tys. zł na poczet grożącej kierowcy kary grzywny.
Postępowanie w sprawie prowadzi lubelski urząd celny.
źródło i fot. SCRP