Cztery tysiące paczek papierosów znaleźli funkcjonariusze Służby Celnej z Dorohuska w ciężarówce wiozącej do Belgii ładunek elektrokorundu. Przemyt ukryty był między workami z legalnym towarem.
Ukraińską ciężarówkę załadowaną elektrokorundem celnicy z komórki zwalczania przestępczości skontrolowali w sobotę (22.02) nad ranem. Mundurowi nabrali podejrzeń w trakcie prześwietlania pojazdu urządzeniem RTG. Obraz, który pojawił się na monitorze sugerował, że między workami ze zgłoszonym do odprawy towarem znajduje się coś jeszcze. Wątpliwości ostatecznie rozwiała rewizja przeprowadzona w budynku kontroli szczegółowej. Okazało się, że oprócz 800 worków wypełnionych legalnym ładunkiem, w ciężarówce ukryto 4 tys. paczek papierosów z ukraińskimi znakami akcyzy.
Do próby przemytu przyznał się kierujący ciężarówką 38-letni mieszkaniec Ukrainy. Na poczet grożącej kary grzywny mężczyzna wpłacił 9 tys. zł.
Wartość rynkową nielegalnego towaru celnicy oszacowali na ponad 47 tys. zł. Okoliczności spawy wyjaśnia Urząd Celny w Lublinie.
źródło i fot. SCRP