22 listopada 2024

Granica: Różne formy przemytu

Samochód osobowy, autobus kursowy czy turystyczny? Każdy środek transportu wydawać by się mógł dobry do przewozu papierosów – gdyby nie celnicy.

Reklamy

Kilka minut przed północą we wtorek (05.08.) na przejście drogowe w Terespolu wjechał autokar turystyczny na niemieckich numerach rejestracyjnych. Jednym z pasażerów pojazdu był 47-letni obywatel Armenii. To w jego bagażu funkcjonariusze celni znaleźli 1,5 tys. paczek papierosów Pall Mall z zagranicznymi znakami akcyzy. Pasażer oświadczył, że kupiony przez brata w Mińsku towar miał przewieźć do Belgii. Celnicy zajęli wartą blisko 18 tys. zł kontrabandę, a sprawca zdarzenia, zamiast beztroskiej podróży po Europie, usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego.

Postępowanie w sprawie prowadzi Urząd Celny w Białej Podlaskiej.

Reklamy

 

Z kolei na drogowym przejściu granicznym w Dorohusku w nocy z wtorku na środę (05/06.08.) pojawił się m.in. osobowy peugeot na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Z deski rozdzielczej oraz spod dywaników pojazdu funkcjonariusze celni z zamojskiej komórki zwalczania przestępczości wyjęli 515 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. 41-letni kierowca przyznał się do własności towaru. Zapytany przez mundurowych o szczegóły zdarzenia wyjaśnił, że warte ponad 6 tys. zł papierosy zamierzał sprzedać na chełmskim bazarze. Mężczyzna wpłacił 1 tys. zł na poczet grożącej mu kary grzywny.

Kilka godzin później funkcjonariusze celni z Zamościa skontrolowali na przejściu drogowym w Dorohusku także autobus kursowy relacji Łuck-Radom na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Z jego nadkoli wyjęli 2,6 tys. paczek Festów, opatrzonych ukraińskimi znakami akcyzy. 31-letni pasażer, który przyznał się do ukrycia i własności towaru wyjaśnił, że papierosy kupił w Łucku i zamierzał sprzedać w Lublinie. Mężczyzna skorzystał z prawa dobrowolnego poddania się odpowiedzialności, wpłacając blisko 20 tys. zł na poczet grożącej mu kary grzywny. Celnicy zajęli także wart ponad 31 tys. zł towar.

Reklamy

Obie sprawy prowadzi Urząd Celny w Lublinie.

 

źródło i fot. SCRP