Zarzuty kradzieży, posiadania marihuany i fałszowania dokumentacji usłyszała wczoraj 30-letnia mieszkanka Przeworska. Kobieta zatrzymana na kradzieży perfum podawała fałszywe dane ponieważ była poszukiwana przez Sąd do odbycia kary więzienia za wcześniejsze kradzieże. Rozpoznała ją policjantka podczas przesłuchania, która w przeszłości zatrzymywała notoryczną złodziejkę.
Policjanci otrzymali informację o kradzieży perfum przez kobietę w jednej z drogerii przy al. Witosa. Na miejscu zatrzymali kobietę podającą się za 34-latkę z Lublina. Ponieważ cena perfum wynosiła prawie 600 złotych kobieta została zatrzymana i przewieziona do VI komisariatu Policji. Funkcjonariusze ujawnili również przy niej niewielkie ilości marihuany.
Podczas przesłuchania policjantka rozpoznała kobietę. Okazało się, że podająca się za 34-latkę z Lublina, naprawdę ma 30-lat i jest mieszkanką Przeworska. Jest ona jednak dobrze znana policjantce ponieważ w przeszłości była już przez nią zatrzymywana za kradzieże. Policjanci ustalili, że jest poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Warszawie w celu odbycia kary pozbawienia wolności za liczne kradzieże. Teraz oprócz tego będzie odpowiadać za posiadanie marihuany i fałszowanie dokumentacji. Kobieta trafiła do aresztu. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: KWP Lublin (AF)