22 listopada 2024

Lubelskie oczarowało Poznań

Temu nie można się było oprzeć. Feeria smaków, jaką podczas targów Polagra-Food kusiliśmy poznaniaków, zrobiła swoje. Wspólne lepienie pierogów, tłoczenie soków, a także pokazy sztuki rzeźbienia w warzywach, owocach i czekoladzie przyciągały na lubelskie stoisko tłumy. Dzięki takim atrakcjom, przez cztery targowe dni (21-24 września) było ono jednym z najbardziej obleganych miejsc w Pawilonie Smaków.

Reklamy

– Na poznańskie targi jeździmy od wielu lat, zawsze starając się zaprezentować jak najszerszy wachlarz nie tylko kulinarnych ofert z regionu – mówi Jadwiga Tatara, zastępca dyrektora Departamentu Rolnictwa i Środowiska w lubelskim urzędzie marszałkowskim, głównego organizatora wyjazdowej promocji. – Niektóre z naszych przysmaków są tu dobrze znane, mamy też stałych bywalców, którzy połknęli już „lubelskiego bakcyla”. Co roku zastanawiamy się jednak, jak odświeżyć ofertę i czym jeszcze zaskoczyć publiczność. Wszystko wskazuje na to, że znów trafiliśmy w dziesiątkę. Tegoroczny sukces w dużej mierze zawdzięczamy wspaniałym wystawcom, którzy zgodzili się aktywnie uczestniczyć w prezentacji kulinarnych atutów Lubelszczyzny, za co serdecznie im dziękuję.

Przypomnijmy, że na zaproszenie urzędników marszałka odpowiedziało osiem firm, które współtworzyły lubelską ekspozycję w Poznaniu. Na oczach publiczności mistrzowie kuchni wyczarowywali tu prawdziwe arcydzieła sztuki kulinarnej. Były więc lubelskie praliny i karoca z czekolady z „Cukierni Staropolskiej”, herb Lublina oraz inne cuda rzeźbione w warzywach i owocach z Przedsiębiorstwa Społecznego „ProBono”. Przedstawiciel firmy „BioGrim” wyciskał soki z owoców, a kaczkę i kanapki koktajlowe z gęsią wątróbką przyrządzał i serwował reprezentant „Kedam-u”. Na bazie wędlin z „Kedam-u” i Gminnej Spółdzielni „SCh” z Baranowa przedsiębiorstwo „ProBono” i restauracja „Koncertowa” przygotowały z kolei pokaz sztuki nakrywania i dekorowania półmisków. Ta druga, serwowała też gulasz przygotowany woparciu o mięso pochodzące od świni rasy puławskiej oraz – wspólnie zOkręgową Spółdzielnią Mleczarską z Bychawy – wyśmienity forszmak i chłodnik lubelski. Niewątpliwą atrakcją była też prezentacja gastronomiczna oraz konkurs „Świat pierogów”, które w Poznaniu prowadzili restauratorzy z „ProBono” i „Ludmiły”.

Reklamy

Wielu naszych wystawców mogliśmy też oglądać na scenie Pawilonu Smaków, gdzie odebrali honorowe tytuły i wyróżnienia. Odbyło się tam bowiem uroczyste rozstrzygnięcie ogólnopolskiego konkursu „Nasze Kulinarne dziedzictwo – Smaki Regionów”. Krajowa Kapituła Konkursu nagrodziła tu „Perłami”: dzika pieczonego w skórze z farszem Wiesława Wójcika z Zezulina Pierwszego, piernik lubelski Anny Sawy z Jabłonny, karpia pieczonego w ziołach Gminnego Koła Aktywnych Kobiet z Fajsławic oraz izbickie golasy zawijane w liście chrzanowe restauracji „Koncertowa” z Lublina. „ProBono” odebrało tu z kolei honorową nagrodę – „Klucz do Polskiej Spiżarni” – za działalność na rzecz zachowania polskich tradycji kulinarnych. Z tej samej estrady przez dwa targowe dni (21 i 22 września) zapraszaliśmy w podróż po kulinarnych smakach Lubelszczyzny.

 

Info i fot: lubelskie.pl

Reklamy