Uważajmy na nową metodę, jaką posługują się oszuści. Mieszkanka Puław straciła ponad 13 tysięcy złotych, po tym jak uwierzyła oszustom, którzy przekonali ją, że wygrała 39 tysięcy złotych.
Do komendy w Puławach wpłynęło zgłoszenie o nowym sposobie, który wykorzystują oszuści, aby dotrzeć do naszych kont i przejąć znajdujące się na nich pieniądze.
Tym razem ich ofiarą padła mieszkanka Puław. Zadzwoniła do niej nieznajoma, która przedstawiła się, jako pracownica firmy reklamowej i poinformowała kobietę, że zarobiła 39 tys. zł za udostępnienie w reklamie swoich danych. Ponieważ puławianka kilka miesięcy wcześniej zareagowała na ogłoszenie o szybkim i łatwym zarobku, podając swój numer telefonu, była przekonana, że rozmówczyni dzwoni w tej sprawie.
W trakcie dalszej rozmowy, dzwoniąca, a następnie mężczyzna, któremu przekazała telefon, namówili mieszkankę Puław, aby podała numery swoich kont bankowych, na które w kilku transzach miała trafić wygrana. Później okazało się, że numery kont to za mało, aby sfinalizować wygraną i oszust zażądał numerów i kodów kart bankowych.
Puławianka podała również te dane, a po jakimś czasie zauważyła, że na jej koncie wykonywane są operacje. Zanim zorientowała się o co naprawdę chodzi, z jej kont zniknęło 13 500 złotych.
Nie mogąc skontaktować się z osobami z rzekomej firmy reklamowej oraz zablokować przelewów, kobieta zgłosiła się na Policję, która poszukuje oszustów.
(info: KMP Puławy, fot. arch. lubiehrubie.pl)
Zobacz też:
Policjanci uratowali 13-miesięczną dziewczynkę
