Strażacy ochotnicy z jednostki w Starej Wsi w gminie Mircze będą mieć nowy samochód pożarniczy. Gmina właśnie ogłosiła przetarg na zakup pojazdu, który będzie współfinansowany przez samorząd, a także zarządy główny i wojewódzki Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.
Ma to być średni samochód ratowniczo-gaśniczy, wyprodukowany w tym roku, ze zbiornikiem wody o pojemności co najmniej 2,5 tysiąca litrów, manualną skrzynią biegów, sześcioosobową kabiną oraz obrotowym masztem oświetleniowym.
Samochód ma trafić do Starej Wsi do końca listopada. Jest on strażakom niezbędny, ponieważ ten, którego do tej pory używali jest już bardzo wyeksploatowany, a oprócz tego ostatnio uległ awarii. Planowany teraz zakup nie obejmuje wyposażenia, ponieważ zostanie ono przeniesione ze starego pojazdu.
Zdaniem wójta gminy Mircze, jednocześnie prezesa Zarządu Oddziału Gminnego OSP Lecha Szopińskiego jednostka w Starej Wsi jest jedną z najaktywniejszych. Od wielu lat zajmuje pierwsze miejsca w gminnych zawodach sportowo-pożarniczych oraz czołowe lokaty na zawodach powiatowych, a niedawno reprezentowała nawet województwo lubelskie na zawodach krajowych, gdzie zajęła ósme miejsce.
Zakup nowego samochodu jest też potrzebny ze względu na plany włączenia OSP w Starej Wsi do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Wśród wielu warunków, które trzeba spełnić, by znaleźć się w tym elitarnym gronie jest odpowiedni sprzęt.
Na razie Gmina Mircze ma w KSRG dwie jednostki, OSP Mircze i OSP w Kryłowie, która została do niego włączona przed kilkoma miesiącami.
Źródło: ias24.eu
