Jeszcze w tym roku dwa zbiorniki wodne w Mirczu zostaną oczyszczone. Prace na akwenach nr 1 i 2 mają się rozpocząć w przyszłym tygodniu, a potrwają do połowy listopada.
Obydwa zbiorniki, to pozostałość po byłej cukrowni, która została zniszczona podczas I wojny światowej. Akweny spełniają funkcję stawów rybnych, ale w przyszłości władze gminy nie wykluczają ich wykorzystania do celów rekreacyjnych.
Na razie trzeba je odmulić i oczyścić, wyprofilować i zabezpieczyć skarpy powyżej lustra wody, a także wymienić uszkodzone elementy przepustu i wykonać kładki dla pieszych nad rowem doprowadzającym wodę.
Wójt Lech Szopiński podkreśla, że akweny są ostoją ptactwa wodnego, płazów i ryb. Jego zdaniem planowane prace wpłyną nie tylko na poprawę ich środowiska, ale także poprawią estetykę centrum Mircza.
Przetarg na wykonanie robót wygrała firma z Tomaszowa Lubelskiego, która wykona to zadanie za 100 tysięcy złotych. Gmina pokryje jednak tylko połowę kosztów, ponieważ na resztę pozyskała dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Źródło: ias24.eu