Policjanci z Ryk wyjaśniają okoliczności zdarzeń drogowych, które miały miejsce na terenie powiatu. Kierująca osobowym renault doprowadziła do czołowego zdarzenia z toyotą, z kolei nietrzeźwy 22-latek zakończył podróż w przydrożnym rowie. Trzy osoby z obrażeniami ciała trafiły do szpitala.
Do zdarzeń doszło wczorajszego dnia. Pierwsze z nich miało miejsce około godz. 10.00 w Dęblinie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 23-letnia mieszkanka gminy Kłoczew na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem. Kobieta doprowadziła do czołowego zdarzenia z jadącą z naprzeciwka osobową toyotą. 23-latka oraz 59-letnia pasażerka toyoty z obrażeniami ciała zostały przewiezione do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Kolejne zdarzenie miało miejsce na drodze krajowej K-48, przed godz. 17.00 w miejscowości Stary Bazanów. Policjanci na miejscu ustalili, że 22-letni mieszkaniec powiatu lubartowskiego kierujący samochodem osobowym nie dostosował prędkości do warunków ruchu i wjechał do przydrożnego rowu. Jego podróż zakończyła się na drzewie. Na szczęście nie odniósł obrażeń. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości okazało się, że sprawca kolizji poruszał się pojazdem będąc pod wpływem alkoholu. Miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
Teraz 23-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zostało mu także zatrzymane prawo jazdy. Zgodnie z kodeksem karnym kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
źródło i fot. KPP Ryki