Chełmscy policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca gm. Dorohusk, który dziś doprowadzony zostanie do prokuratury. Mężczyzna odpowie za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z jego miejsca. W wyniku tego zdarzenia zginął 60-letni pieszy.
Do wypadku doszło w m. Turka w piątek około godz. 22.30. Dyżurny chełmskiej komendy został powiadomiony przez dyspozytora pogotowia o potrąceniu pieszego. 60-latek szedł ze swoim znajomym lewą strona jezdni. Mężczyzna prowadził rower. W pewnym momencie został potrącony przez pojazd, który jadąc w tym samym kierunku, co piesi, zjechał na ich stronę.
W wyniku wypadku 60-latek zginał na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Drugi z potrąconych mężczyzn, który nie odniósł poważnych obrażeń, pobiegł po pomoc.
Jeszcze tego samego wieczora, kilkaset metrów od miejsca wypadku, chełmscy policjanci ujawnili porzucony pojazd. Ford posiadał widoczne ślady uszkodzenia. Policjanci do tej sprawy trzech mężczyzn w wieku 20-23 lat oraz 16-latkę. Wczoraj cała trójka została doprowadzona do chełmskiej prokuratury. Mężczyźni, którzy byli pasażerami pojazdu będą odpowiadać za zacieranie śladów i pomoc w ukryciu samochodu. Nieletnią zajmie się Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Wczoraj kryminalni zatrzymali 30-letniego mieszkańca gm. Dorohusk, który miał kierować fordem w chwili wypadku. Mężczyzna ukrywał się po tym zdarzeniu. Dzisiaj policjanci będą doprowadzać go do prokuratury. Tam usłyszy zarzuty.
Za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z jego miejsca kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.
źródło i fot: KMP Chełm