W ciągu trzech dni funkcjonariusze z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali 4 skradzione pojazdy o łącznej wartości prawie 800 000 zł. W ujawnieniu kradzionych aut nie przeszkodziła ani wymiana przedniej atrapy w jednym z nich w celu zmiany marki pojazdu, ani fakt, że dwa z nich zostały skradzione zaledwie kilka godzin wcześniej, a właściciele nawet nie wiedzieli o stracie.
15 marca br. funkcjonariusze z Placówki SG w Świecku zatrzymali do kontroli wjeżdżający do naszego kraju samochód kempingowy marki Citroen. Dokumenty pojazdu przedstawione przez kierowcę wzbudziły podejrzenie funkcjonariuszy co do ich autentyczności. Pojazd został poddany szczegółowej kontroli, podczas której ujawniono ślady ingerencji w stacyjce pojazdu oraz drzwiach od strony kierowcy. Funkcjonariusze stwierdzili także, że przednia atrapa pojazdu nie jest oryginalnym elementem samochodu. Ponadto po sprawdzeniu numeru VIN ustalono, że kontrolowany pojazd to nie citroen a fiat, a znaki firmowe zostały przerobione. Okazało się również, że tablice rejestracyjne pochodzą od innego auta. W wyniku przeprowadzonych czynności ustalono, że pojazd został skradziony na terytorium Andory trzy dni wcześniej. 30-letni kierowca, obywatel Litwy, został zatrzymany. Pojazd o wartości 200.000 zł, został zabezpieczony na parkingu strzeżonym, a kierowcę przekazano funkcjonariuszom z KPP w Słubicach.
Następnego dnia wieczorem (16.03.2018 r.) funkcjonariusze z Placówki SG w Świecku zatrzymali do kontroli kolejny samochód kempingowy. Kierowca fiata, 35-letni mieszkaniec powiatu konińskiego, nie posiadał żadnych dokumentów auta. W wyniku kontroli legalności pochodzenia pojazdu ujawniono ślady ingerencji w stacyjce. W samochodzie odnaleziono również oryginale niemieckie tablice rejestracyjne. Funkcjonariusze ustalili, że pojazd został skradziony trzy dni wcześniej na terytorium Niemiec. Samochód marki Fiat o szacunkowej wartości 200 000 zł został zabezpieczony na parkingu strzeżonym, a kierowcę przekazano funkcjonariuszom z KPP w Słubicach.
Tej samej nocy funkcjonariusze z Placówki SG w Świecku zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki BMW. 24-letni kierowca z Ukrainy nie posiadał żadnych dokumentów pojazdu, nie potrafił również wskazać danych właściciela auta. Oświadczył, że pojazd został mu przekazany przez nieznaną osobę w okolicach Berlina. Poprzez Polsko-Niemieckie Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych ustalono, że pojazd został skradziony na terytorium Niemiec kilka godzin wcześniej, a jego właściciel nawet nie wiedział o kradzieży. K mężczyznę przekazano funkcjonariuszom z KPP w Słubicach, a pojazd o szacunkowej wartości 110 000 zł zabezpieczono na parkingu strzeżonym.
Natomiast w sobotę (17.03.2018 r.) funkcjonariusze z Placówki SG w Zielonej Górze na trasie S-3 zatrzymali do kontroli samochód osobowy Mercedes-Benz na polskich numerach rejestracyjnych. Podczas kontroli okazało się, że 46-letni kierowca nie posiada przy sobie ani dokumentów pojazdu ani kluczyków od auta. W wyniku przeprowadzonych czynności ustalono, że numery rejestracyjne samochodu pochodzą z pojazdu marki Peugeot, a Polsko-Niemieckie Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku przekazało informację, że pojazd jest własnością firmy z Hamburga i został skradziony kilka godzin wcześniej na terytorium Niemiec. Kierowca, mieszkaniec powiatu żagańskiego, został zatrzymany. Szacunkowa wartość odzyskanego pojazdu wynosi 250 000 zł. Mężczyznę wraz z pojazdem przekazano policjantom z Zielonej Góry.
źródło i fot. NOSG