43-letni kierowca Audi doprowadził do kolizji z samochodem wracającej ze służby funkcjonariuszki. Uciekając stwarzał ogromne zagrożenie. W zatrzymaniu pomogli inni kierowcy.
Do zdarzenia doszło w niedzielę nad ranem.
Wracająca ze służby policjanta Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zwróciła uwagę na kierowcę Audi, który miał problemy z utrzymaniem toru jazdy. Funkcjonariuszka ruszyła za nim.
Kierowca Audi jechał niebezpiecznie i agresywnie całą szerokością jezdni. Nie zwracając uwagi na innych kierowców, stwarzał dla nich zagrożenie. Co chwilę zmieniał pas ruchu.
Czytaj: Zmiany personalne w parafiach Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej
W końcu doprowadził do stłuczki z samochodem policjantki.
Pościg za kierującym trwał kilka kilometrów. W ujęciu próbowali pomóc inni kierowcy, jednak dopiero pojawienie się oznakowanego radiowozu zakończyło niebezpieczny rajd.
Zobacz: Szedł ekspresówką. Zginął na miejscu [ZDJĘCIA]
– Jak się okazało, mężczyzna wcześniej uszkodził też inne pojazdy. Badanie alkomatem wykazało, że stężenie alkoholu w organizmie 43-latka wynosi ponad 2,5 promila. W trakcie legitymowania wyszło na jaw, że mieszkaniec Lublina nie posiadał prawa jazdy.
Mężczyzna niebawem usłyszy zarzuty związane z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz szeregiem wykroczeń jakich się dopuścił. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz kierowania pojazdami – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej Policji.
Zobacz też:
Uderzył w drzewo. Zginął na miejscu [ZDJĘCIA]
Chcesz podzielić się informacjami z Hrubieszowa i powiatu hrubieszowskiego z Czytelnikami lubiehrubie? Prześlij info i zdjęcia na adres lubiehrubie@gmail.com
źródło, wideo i fot. KWP w Lublinie, youtube.com
—