Policjanci z komisariatu w Niemcach zatrzymali sprawcę 12 włamań do mieszkań i domów jednorodzinnych. 17-letni mieszkaniec Lublina działał na przestrzeni sierpnia i września ubiegłego roku. Jego łupem padała głównie złota i srebrna biżuteria, pieniądze, laptopy, telefony komórkowe, wartościowe zegarki oraz kamery i aparaty fotograficzne. W jednym przypadku ukradł sejf z pieniędzmi. Łączna wartość strat to ponad 120 000 złotych.
Reklamy
Patryk J. w ręce kryminalnych z komisariatu w Niemcach wpadł pod koniec minionego tygodnia. Był to efekt kilkumiesięcznej pracy funkcjonariuszy operacyjnych. Jak ustalili śledczy 17-letni Patryk J. na przestrzeni sierpnia i września ubiegłego roku dopuścił się łącznie 12 kradzieży z włamaniem do domów jednorodzinnych i mieszkań na terenie Lublina i powiatu lubelskiego.
Mężczyzna włamywał się przy pomocy śrubokręta. Właśnie nim otwierał okna lub drzwi balkonowe. Kradł wszystko co miało wartość i co można było sprzedać. Jego łupem padała głównie, złota i srebrna biżuteria, pieniądze, laptopy, telefony komórkowe, wartościowe zegarki oraz kamery i aparaty fotograficzne. W jednym przypadku ukradł sejf z pieniędzmi. Łączna wartość strat na szkodę pokrzywdzonych to ponad 120 tysięcy złotych.
Patryk J. usłyszał łącznie 12 zarzutów. Przyznał się do wszystkich zarzucanych mu przestępstw. Złożył obszerne wyjaśnienia. Zeznał, że większość skradzionych przedmiotów sprzedawał w lubelskich lombardach. Wstawiał je na dowody osobiste przypadkowo spotkanych osób, którym w zamian oferował 10 lub 20 złotych. W piątek wobec Patryka J. sąd zastosował środek zapobiegawczy o charakterze izolacyjnym w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.
Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło i fot.: KWP Lublin (KG)