20-latek, który wymusił Seatem pierwszeństwo przejazdu i doprowadził do zderzenia z Volvo, ze szpitala trafił prosto do aresztu. Policjanci w jego aucie znaleźli bowiem marihuanę.
Do wypadku doszło w czwartek około godz. 5:00 na zamojskim rondzie Kardynała Wyszyńskiego.
Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący samochodem marki Seat, wjeżdżając na rondo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu znajdującemu się na skrzyżowaniu Volvo i doprowadził do zderzenia pojazdów.
20-latek z gminy Łabunie, który kierował Seatem został przetransportowany do szpitala. Po badaniach okazało się, że nie doznał poważniejszych obrażeń. Policyjne badanie trzeźwości wykazało, że zarówno on, jak i 25-letni zamościanin kierujący Volvo, byli trzeźwi.
Kierowca Seata od razu ze szpitala trafił do komendy, ponieważ policjanci kontrolując jego auto, odnaleźli wewnątrz marihuanę. Z uwagi na to, że 20-latek w czasie wypadku mógł znajdować się pod jej działaniem, od młodzieńca pobrano krew do badań.
Podejrzany o posiadanie środków odurzających został osadzony w policyjnym areszcie. Policjanci pracują nad wyjaśnieniem szczegółowego przebiegu wypadku. Zajęli się również wyjaśnieniem sprawy dotyczącej posiadania przez 20-latka substancji zabronionych.
(źródło i fot. KMP Zamość)
