10 tys. złotych straciła mieszkanka Lublina, która padła ofiarą oszustów. Kobieta zaczepiona przez dwójkę nieznajomych i poproszona o pożyczkę przekazała im pieniądze. W zamian otrzymała teczkę, w której miała znajdować się gotówka w obcej walucie i złoto. Jak się później okazało wewnątrz znajdowały się jedynie chusteczki higieniczne.
W piątek do idącej ulicą kobiety podszedł nieznajomy mężczyzna. Pytał o drogę do szpitala i prosił o pomoc. Twierdził, że jego syn i synowa mieli wypadek, w którym odnieśli poważne obrażenia. Potrzebował na ich operacje pieniędzy, a miał ze sobą tylko obcą walutę i złoto.
Prosił o pożyczkę. Mieszkanka Lublina po pewnym czasie zgodziła się pomóc. Razem z nim i nieznajomą kobietą pojechała do domu. Tam w ramach pożyczki przekazała im 4 tys. zł. W zamian otrzymała walizkę, w której miała znajdować się gotówka w obcej walucie i złoto. Po pewnym czasie zaniepokojona kobieta otworzyła walizkę. Okazało się, że wewnątrz znajdują się tylko chusteczki higieniczne. Później okazało się także, że straciła znacznie więcej niż pożyczone 4 tys. zł. Oszuści wykorzystując jej nieuwagę skradli pozostałe oszczędności. Łączna suma strat oszacowana została na 10 tys. zł.
Policja poszukuje sprawców i po raz kolejny apeluje do wszystkich o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Oszuści stosują różne metody, aby wyłudzić od nas pieniądze.
Przy tej okazji przypominamy o Kampanii Społecznej „Oszustom Stop!”, która została zorganizowana w trosce o dobro i bezpieczeństwo osób starszych. Pomysłowość i przebiegłość oszustów jest nieograniczona. Dlatego też niezwykle ważne jest przekazywanie wiedzy osobom starszym na temat istniejących zagrożeń, aby świadomie mogły reagować, kiedy znajdą się w podobnej sytuacji.
źródło: KWP Lublin (R.L.R)