Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w swej codziennej służbie realizując obowiązki ustawowe, starają się również pomagać mieszkańcom przygranicznych miejscowości.
Przy obecnych, niekorzystnych warunkach atmosferycznych odwiedzają ludzi, którzy niejednokrotnie są odcięci od świata. Wysokie opady śniegu uniemożliwiają ludziom starszym i samotnym dotarcie do sklepu, apteki czy lekarza a małym dzieciom w dojeździe do szkoły. Funkcjonariusze realizując swe czynności służbowe, niejako przy okazji starają się pomagać w tego typu sytuacjach. A oto kilka przykładów udzielonej pomocy:
– Placówka SG Dorohusk: w m. Świerże, patrol dowiózł kobietę do oczekującej karetki pogotowia;
– Placówka SG Dołhobyczów, patrol przy użyciu skutera śnieżnego w m. Oszczów dostarczył odciętej od świata kobiecie lekarstwa oraz artykuły żywnościowe;
– Placówka SG Kodeń, w ramach pomocy osobom mieszkającym przy granicy państwowej przewieziono 5 dzieci czekających na autobus szkolny który uległ awarii;
– Funkcjonariusze Wydziału Zabezpieczenia Działań Nadbużańskiego Oddziału SG w trakcie realizacji zadań, udzielili pomocy mieszkańcowi m. Michałówka w gm. Dorohusk, do którego nie dojechała karetka Pogotowia Ratunkowego. Mężczyznę funkcjonariusze przewieźli radiowozem do szpitala w Chełmie;
– Placówka SG Lubycza Królewska, patrole przy wykorzystaniu pojazdu służbowego i skutera śnieżnego, udzieliły pomocy 5 mieszkańcom miejscowości przygranicznych. Trzy osoby dowieziono z Machnowa Nowego do Lubyczy Królewskiej (w tym 2 do stacji Pogotowia Ratunkowego), dwie osoby w Rudzie Żurawieckiej dowieziono do sklepu, w celu zrobienia zakupów.
– Placówka SG Horodło, patrol przy wykorzystaniu skutera śnieżnego dowiózł ratownika medycznego z m. Zosin do miejsca zamieszkania chorego w m. Horodło. Natomiast inny patrol samochodem służbowym Land Rover przewiózł chorego z m. Horodło do m. Strzyżów, gdzie przejęła go załoga Pogotowia Ratunkowego, w związku z potrzebą dostarczenia go do szpitala.
Mieszkańcy pogranicza w rozmowach z funkcjonariuszami SG mówią, iż czują się pewniej wiedząc, że co pewien czas w okolicach ich domostw pojawia się patrol Straży Granicznej, na pomoc którego zawsze mogą liczyć.
źródło i fot. NOSG