Kiedy włamywacz usłyszał, że policjanci weszli do domu, ukrył się na strychu i zawinął w dywan.
Do włamania doszło w poniedziałek przed godziną 15, w powiecie lubartowskim.
Z informacji, którą otrzymali policjanci od czujnego sąsiada wynikało, że ktoś się włamał do sąsiedniego domu.
Kiedy mundurowi przybyli na miejsce, zauważyli wybitą w oknie szybę. Po sprawdzeniu pomieszczeń mieszkalnych weszli na strych, gdzie znaleźli mężczyznę, który ukrył się przed nimi zawijając się w dywan.
45-letni mieszkaniec powiatu lubartowskiego wcześniej notowany był za podobne przestępstwa. Został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP Lubartów