W hali wykorzystywanej niegdyś, jako pieczarkarnia, policjanci ujawnili prawie 2 tysiące krzaków konopi. Zabezpieczono również ponad 5 kilogramów suszu marihuany. Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 42-49.
W połowie ubiegłego tygodnia, policjanci weszli na posesję znajdującą się na terenie powiatu bialskiego. Z pozyskanych przez nich informacji wynikało, że w budynku byłej pieczarkarni znajduje się nielegalna uprawa konopi indyjskich. Zatrzymano 42-letniego mieszkańca gminy Biała Podlaska, który przyjechał „by doglądać interesu”.
W hali ujawniono specjalistycznie prowadzoną uprawę konopi oraz wyposażenie plantacji: oświetlenie, wentylatory, filtry, nawozy, pochłaniacze a także komputer.
Z ustaleń policjantów wynika, że od sierpnia tego roku sprawcy uprawiali tam niemal 2 tysiące roślin konopi indyjskich. Zabezpieczono również, znajdujący się w plastikowych skrzynkach oraz wiaderkach – susz marihuany.
W sprawie zatrzymano dwóch mieszkańców Białej Podlaskiej w wieku 44 i 49 lat. W samochodzie należącym do 44-latka policjanci ujawnili marihuanę, a w miejscu jego zamieszkania gotówkę. Pieniądze zabezpieczyli też w mieszkaniu 49-latka. Łącznie była to kwota niemal 70 tys. zł.
Podczas działań, funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie ponad 5 kilogramów marihuany i ponad 1300 roślin konopi.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty, a bialski sąd zastosował wobec całej trójki środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Mężczyźni odpowiadać będą za uprawę mogącą dostarczyć znaczną ilość marihuany, a także wytwarzanie oraz posiadanie znacznej ilości tego narkotyku.
44-latek odpowiadał będzie dodatkowo za kierowanie samochodem, znajdując się pod wpływem narkotyków. Za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(info, wideo, fot. KMP Biała Podlaska)
Zobacz też:
Tragiczny wypadek. 23-latki wysiadły z auta i zginęły (ZDJĘCIA)
Tragiczny wypadek. 23-latki wysiadły z auta i zginęły (ZDJĘCIA)
lubiehrubie na Instagramie