Puławscy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który porysował śrubokrętem fiata. Następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali kolejnego mężczyznę, który zlecił to zniszczenie. Policjanci ustalili, że powodem były pobudki osobiste między zlecającym, a pokrzywdzoną. Obydwaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
W lutym br. puławscy policjanci zostali poinformowani o zniszczeniu przez nieznaną osobę zaparkowanego przy jednej z ulic fiata. Samochód był porysowany ostrym narzędziem. Zniszczona została maska oraz cały bok pojazdu. Pokrzywdzona wyceniła straty na 1200 złotych. Wczoraj puławscy kryminalni zatrzymali 53 latka, który przyznał się do porysowania samochodu. Policjantom powiedział, że dostał zlenienie od swojego znajomego. Miał to zrobić za 100 złotych, których do chwili zatrzymania nie otrzymał.
Kryminalni zatrzymali także „zleceniodawcę”. Mężczyzna przyznał, że od dłuższego czasu ma konflikt osobisty z pokrzywdzoną i postanowił jej zrobić na złość.
Obydwaj trafili do policyjnego aresztu po czym usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia oraz podżegania do uszkodzenia. Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
źródło: KWP Lublin (MK)