Dziś szczypiorniści Unii poniesli dotkliwą porażkę z Padwą Zamość. Mecz zakończył się rezultatem 17:39 dla gości.
Nie będę komentował tego pojedynku, bo nie chodzi o to, żeby się pastwić! Na usprawiedliwienie piłkarzy ręcznych napiszę jedynie, że nie grali z byle kim – Padwa to przecieś markowy rywal.
Choć w sekcji piłki ręcznej wypadało by zrobić wreszcie coś konstruktywnego. Traktowanie jej bowiem, jak nie chcianego dziecka, nie prowadzi do niczego dobrego.
A zlikwidować, to każdy potrafi! I nie jest to żaden sposób. Szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy tak dużo się mówi o braku wzorców, o złym zagospodarowaniu czasu wolnego młodzieży, czy wręcz pozostawieniu jej samej sobie.
Każde dziecko wie, bo uczy się tego w szkole, że w jego wychowaniu niepoślednią rolę spełniają kultura, sztuka i sport.
Czas już chyba skończyć z oszczędnościami na młodzieży! Bo obudzimy się kiedyś w mieście młodocianych przestępców!!!
