26 kwietnia 2024

Bartek Caboń – otrzymałem pytania więc odpowiadam…

Hrubieszów Bartek Caboń, hrubieszowianin, obecnie mieszka w mocnym muzycznie Lublinie i z tego miasta zdobywa coraz większą popularność jako wokalista, gitarzysta, tekściarz, kompozytor, aranżer, ale już też uczy innych i w tej branży jako nauczyciel również osiąga sukcesy. Zadałem mu trochę pytań, odpowiedział błyskawicznie, jak chcesz – to przeczytaj.

***

Bartek Caboń

Wokalista, certyfikowany nauczyciel śpiewu Speech Level Singing. Absolwent wokalistyki Wydziału Jazzu i Muzyki Estradowej na Uniwersytecie Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie, ponadto studiuje psychologię.

Współpracował bądź współpracuje z m.in. Budką Suflera, Urszulą, My Key, Kasią Jaguścik, Marcinem Maliszewskim, zespołem Forma, Martą Butryn, Basią Szade, Gosią Stępień, Izabelą Trojanowską, Radiem Lublin, grupą Press, Łukaszem Wójcikiem (Klucze), grupą Vox, Szeligowski Brass Band, Holy Honza, Dr Embe, Janem Kondrakiem (Federacja Bardów), Teatrem Hybrydy. Pracuje nad głosem pod opieką takich nauczycieli jak: Sonia Lachowolska, Dean Kaelin, Jeffrey Skouson, Greg Enriques, Kathy Kennedy.

W X.2009 uczestnik warsztatów z Sethem Riggsem w Mediolanie.

Stałe miejsca pracy: Studio Wokalne „Tonika” – Lublin (ul. Agatowa 16) Dom Kultury Imielin – Warszawa (ul. Dereniowa 6)

***

Pytania i odpowiedzi

1. Jak nie wokalista i nauczyciel, to: sportowiec, służby mundurowe, urzędnik, dziennikarz, lub…?
– Sportowiec z pewnością. Trenowanie wokalistów, śpiewanie i sport to naprawdę bardzo podobne dziedziny, wymagają tych samych cech i mają te same cele.

2. Wolę: śpiewać, komponować muzykę, pisać teksty piosenek, grać na gitarze?
– To wszystko jest dla mnie bardzo ważne i pewnie zawsze będę to robił, ale prawdziwą pasją jest trenowanie innych – moje własne granie czy śpiew jest oczywiste, a „wydobycie” z kogoś takich dźwięków i emocji, których sam pewnie by się nie spodziewał jest prawdziwą satysfakcją.

3. Ze stacji muzycznych w TV doceniam: MTV, VIVA, 4fun, lub…?
– Tak się składa, że od jakiegoś czasu nie mam kompletnie czasu na oglądanie telewizji. Jeśli już zdarzy się wolny wieczór, staram się oglądać to, co sam wybiorę, nie to, co wybierze za mnie telewizja – lubię dobre kino, oglądam wiec konkretne filmy.

4. Dalej działam, jak działam, więc chciałbym jeszcze wystąpić na – w…?
– Moja muzyczna droga wygląda o tyle ciekawie, że zaczynałem grając albo w garażu albo na weselach w Hrubieszowie i okolicach – takie tylko były warunki do jakiegokolwiek grania. Uparłem się i cały czas powtarzałem sobie, że wszystko, co robię jest etapem przejściowym i tak… jest pewnie i teraz… choć jestem już w zupełnie innym miejscu.

5. Osobowość muzyczna z Lublina to: Romuald Lipko, Jerzy Janiszewski, Jan Kondrak, czy…?
– Tak się składa, że miałem i mam przyjemność współpracować z każdym z nich i każdy z nich jest z zupełnie innej muzycznej bajki, ciężko wiec określić. Z Janem Kondrakiem pracuję przy okazji Pieśni z Pieśni – to duże przedsięwzięcie w Lublinie i zapraszam do Chatki Żaka 26-go stycznia. Osobowości muzycznych w Lublinie jest mnóstwo i są to świetni ludzie: Tomasz Momot jest dyrektorem artystycznym Pieśni z Pieśni, wykłada harmonię jazzową na Wydziale Artystycznym UMCS i mnóstwo się od niego uczę, osobowością jest z pewnością My-Key, którego trenuję wokalnie i z którym gram (WOŚP Lublin – Muszla Koncertowa – zapraszam), Krzyś Rogowski – dyrektor BiG Bandu Rogowski Brass Band gdzie śpiewam, Dj Dr Embe, który wprowadził mnie w klimat grania klubowego i tak można by wymieniać i aż mi głupio, że pewnie kogoś pominąłem.

6. Jak się pracuje z młodymi adeptami: ciężko, różnie, wspaniale?
– Cóż, niektórzy już nie są tacy młodzi:) Uczę naprawdę bardzo, bardzo dużo i spotykam ludzi, którzy dopiero zaczynają, jak i takich, którzy są już na rynku muzycznym. Z osób, które czytelnicy LubieHrubie mogą znać: Marika, Łukasz Szadujko z zespołu Press, Łukasz Wójcik z zespołu Klucze, zespół Forma, Marta Butryn (śpiewała i w Hrubieszowie w koncercie dla Laury, wzbudzając wielki aplauz widowni – mak), Magda Osińska (Roma), Wiktoria Trynkiewicz (polska wersja High School Musical, laureatka Szansy na Sukces), Agata Grzesiuk (Buffo), Wagner Sambossa, Kuba Pałys i w sumie to wielu innych, których spotykam w Warszawie, Lublinie bądź na ogólnopolskich warsztatach. Za to właśnie uwielbiam tę pracę.

7. Mamie Beacie zawdzięczam: wiele, tak sobie, nic?
– Przede wszystkim akceptację życiowych decyzji, kiedy waliłem w garnki w kuchni udając perkusistę – wzmacnianie pasji, a nie dbałość o garnki. I ta świadomość, że się jest stworzonym do wyższych rzeczy, do takich jakie się tylko chce.

8. Doceniam z polskich piosenkarzy: Grechuta, Niemen, K. Cugowski, Kiepura, Maleńczuk, Piekarczyk, Połomski lub…?
– Niemen, Kiepura, Cugowscy, Michał Rudaś, Andrzej Lampert.

9. W moim typie: brunetki, blondynki czy rude?
– Zależy od obecnego koloru włosów mojej żony. Generalnie dobra wokalistka wygląda świetnie na scenie w każdym kolorze włosów.

10. W tym samym czasie możliwość: osobistego występu w Londynie czy jako kibic na Igrzyskach Olimpijskich w tym mieście?
– Przykro mi ale osobisty występ w Londynie. Igrzyska trwają na tyle długo, że pewnie bym jeszcze zdążył.

11. Występy na estradzie to: na co czekam – bo uwielbiam, tak zarabiam, udręka?
– Wszystko oprócz udręki.

12. W szkole ulubiony przedmiot: język polski, muzyka, matematyka, chemia, historia czy wf?
– Uwielbiałem język polski zawsze. Wf – jak najbardziej tak – zresztą teraz bardzo brakuje mi ruchu. W ubiegłym roku chodziłem na piłkę nożną w niedziele wieczorem, ale teraz już niestety nie mam czasu…chociaż będę chodził na treningi boksu – serio:).

13. Do wyboru: lody, ciastko kruche, deser tortowy, budyń, galaretka, nic z tych rzeczy?
– Absolutnie nic z tych rzeczy:)! Moja żona podjadałaby mi wszystkie z tych smakołyków.

14. Który prezydent do wyróżnienia: Wojciech Jaruzelski, Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski czy Lech Kaczyński?
– Kompletnie nie mam czasu (i ochoty) zajmować się polityką. Mam wielką przyjemność żyć w świecie, który tego nie dotyczy.

15. Napada dwóch żuli – ucieczka, walka czy negocjacje?
– Nie mam pojęcia. Nigdy nie wybierałem opcji walka bo nie musiałem.

16. Słucham: Chylińska, Doda, Geppert, Steczkowska, Paula, Kayah, Kozidrak, Urszula, Trojanowska czy Górniak?

– Śpiewałem chórki Urszuli i Izabeli Trojanowskiej, chociaż nie są to moje ulubione wokalistki. Rzadko kiedy słucham polskich wokalistek ale bardzo lubię solowe nagrania Haliny Młynkowej.

17. Do czytania, wybiorę: poezję, powieść, komiks czy gazetę?
– Powieść, choć czasu starcza mi częściej na gazetę.

18. Rekord życiowy w podbijaniu piłki nożnej to: 100 razy, 500, ponad 1000?
– Pamiętam go bardzo dokładnie: 2149:) i równe 500 główką.

19. Największy własny przebój to:?
– Ojojoj, radiowe rzeczy, w których brałem udział nie były stricte moje. Np. w tamtym roku wygraliśmy „Przebojem na antenę” z zespołem Press to był utwór „Wszystko warte Ciebie”.

20. Co do picia z alkoholi: wódka, koniak, wino czy piwo?
– Absolutnie zero alkoholu. Nie tykam już od wielu, wielu lat.

21. W razie porażki: dołowanie czy planowanie odwetu?
– W tym fachu okazji na dołowanie jest mnóstwo, to zawód który wystawia na ciągłą ocenę i trzeba umieć odróżniać to co pożyteczne w szumie informacji które się dostaje. Odwet czyli ciągła praca nad sobą.

22. Jeżeli nie mieszkam w Lublinie to: Hrubieszów, Warszawa, Kraków, Zamość lub…?

– Zwykle jestem pół tygodnia w Lublinie i pół w Warszawie. Kilka razy do roku muszę być w Krakowie na szkoleniach z Amerykanami. Ostatnio dużo podróżuję. W tym miesiącu odwiedzę Bydgoszcz, Warszawę, Sandomierz i postaram się zajrzeć w końcu do Hrubieszowa.

23. Hrubieszów to: „dziura”, takie sobie, ulubione miasto?
– To miasto gdzie się wychowałem, gdzie poznałem moja przyszłą żonę i gdzie jest moja Mama. Jestem bardzo mile zaskoczony, kiedy jestem gdzieś bardzo daleko i nagle spotykam kogoś z Hrubieszowa. Niektórzy hrubieszowianie robią w Polsce naprawdę świetne rzeczy.

24. Do najlepszych polskich gitarzystów zaliczam: Borysewicz, Nalepa, Nowak, Skawiński, Waglewski, Ścierański czy…?
– Ostatnio Wojtek Cugowski nagrał świetną gitarową płytę z zespołem Bracia – polecam.

25. Jako rekreacja: bieganie, kolarstwo, pływanie, gry, leżenie lub…?
– Staram się dbać o mój nieszczęsny kręgosłup. Ćwiczę, czasem basen.

26. W domu: kot, pies, chomik, rybki czy papuga, nic?
– W marcu wprowadzamy się do nowego mieszkania i będzie tam na pewno pies.

27. Lubię z Hrubieszowa: rzekę Huczwę, dworek Du Chateau, śluzę, ABC, Róg Kozacki, Dębinkę, HDK czy…?
– Z każdym z tych miejsc mam fajne wspomnienia. „Moim” miejscem były zawsze Manhattan i HDK.

28. W TV oglądam: „Jaka to melodia”, „Jak oni śpiewają”, „Szansa na sukces”, nic, czy…?
– Nie oglądam telewizji.

29. W domu: sam naprawiam, czy wołam kogoś z typu „złota rączka”?
– Problem w tym, że ostatnio rzadko bywam w domu w czasie, kiedy można by cokolwiek w nim naprawić bądź zrobić.

30. Ewentualny następca (dziecko) lepiej aby było: sportowcem, artystą, żadnym z nich?
– Nie wyobrażam sobie, żeby obce mu były sport i muzyka, a cokolwiek wybierze – pomogę, choć nie ukrywam, że najbardziej bym pomógł w temacie muzycznym:).

31. Słucham: metal, pop, muzykę poważną, poezję śpiewaną, folklor, hip hop, czy…?
– Zamykanie się w jednym gatunku muzycznym w moim zawodzie to jak strzelenie sobie samobója. Ostatnio jestem bardzo blisko klasyki.

32. Nauka w SP nr 2 w Hrubieszowie to: fajne czasy, byłem bo musiałem, strata czasu?
– Świetne czasy! Beztroskie. Potem już coraz więcej obowiązków, poza tym najlepiej się wtedy uczyłem i miałem kontakt ze sportem (Unia Hrubieszów).

33. Jak w szkole niechcąco przywaliłeś nauczycielowi wf palantem w głowę, to: czułem radość, strach o zdrowie nauczyciela, co to będzie?
– Haha! Pamiętam, że kolega z klasy podbiegł krzycząc „zabiłeś go” to był prawdziwy strach. Pewnie stracilibyśmy tak dobrego komentatora zawodów sportowych:) dobrze że Pan wtedy jednak wstał Panie Marku!

34. Moi współpracownicy z zespołu to: fajne osoby, zdolni ludzie, jestem z nimi bo muszę …?
– Wszystkie osoby, z którymi ostatnio współpracuję to niesamowici fachowcy i świetni ludzie. Mnóstwo się od nich uczę.

35. Jeżeli od początku to, to co robię czy było sobie dać spokój?
– Dokładnie to, co robię, tylko wcześniej i z jeszcze większą pracą.

***

Trochę ze stron internetowych

ONI „Pod papugami”

Nowa twarz na polskim rynku muzycznym. Ich pierwszy singiel, to nowa wersja do jednego z największych hitów CZESŁAWA NIEMENA. Została ona zrobiona z dedykacją na rocznicę śmierci tego naszego wielkiego muzyka, wersja ta utrzymana jest w tonacji r’n’b i soul. Przed zespołem stało nie lada wyzwanie, a mianowicie zachowanie starego ducha tego mega przeboju sprzed lat. Naszym zdanie duch ten nie zginął a wręcz przeciwnie duch ten śpiewa razem z nimi i widać, ze idealnie czuje się w nowych realiach. Bartłomiej Caboń, student Pani Krystyny Prońko na Wydziale Jazzu i Muzyki Estradowej UMCS w Lublinie oraz Wydziału Psychologii. Niezwykle przystojny i odważny. Sentencja dla słuchaczy – pozdrowienia dla wszystkich, którzy widzą więcej i czują mocniej.

BARTEK CABOŃ:

Wokalistą i autorem tekstów zespołu jest BARTEK CABOŃ – związany z rewelacyjną wokalną szkołą Speech Level Singing. Nie sposób określić jednoznacznie stylu jego utworów, ciekawe brzmienie, awangardowe aranże w połączeniu z talentem tworzy naprawdę oryginalny koncert. Jest to bez wątpienia jeden z ciekawszych głosów młodego pokolenia.

Bartek Caboń (vocal, gitara) i Piotr Bogutyn (gitara)

Bartek Caboń i Piotr Bogutyn sa muzykami znającymi się od paru lat. Mieli juz okazje ze sobą współpracować, ale od niedawna ta współpraca przybrała stały kierunek. Ich gusta muzyczne są bardzo zbliżone wiec nie mają najmniejszego problemu z doborem repertuaru w którego skład wchodzą utwory autorskie jak również kompozycje znakomitych artystów z przekroju całej muzyki rozrywkowej. m.in. M. Jacksona, Simply Red, Jamiroquai, Led Zeppelin, Robie Williams, jeszcze pare różnych utworów z pogranicza jazzu, funk, R&B i muzyki Pop.

Dziennik Wschodni z 24 12 2009 r.

… wystąpią Bartek Caboń i Marta Butryn, co gwarantuje wysoki poziom zabawy ze standartami… to ludzie bardzo muzykalni, doskonale obeznani z soulem, Funkiem i R&B oraz skłonni do twórczych eksperymentów … Po Caboniu można się spodziewać dużej dawki improwizacji wokalnych i gitarowych …

Bartek Caboń

jest m.in. absolwentem SP nr 2 w Hrubieszowie, więc nic dziwnego kiedy w kwietniu 2009 r. Samorząd Uczniowski Gimnazjum nr 2 w Hrubieszowie (którego opiekunem jest mama Bartka p. Beata) zorganizował wspaniały Koncert Charytatywny na rzecz ciężko chorej dziewczynki Laury, natychmiast bezinteresownie stawił się z zespołem lubelskim „Press” na scenę hrubieszowskiego HDK-u w towarzystwie jeszcze innych świetnych artystów m.in. solistki M. Butrym. Bartek Caboń już w Hrubieszowie zaśpiewał przepięknie światowy przebój Gnarlsa Barkleya „Crazy” i również wspaniale „Billy Jean” Michaela Jacksona, co zakończyło się długotrwałą owacją.

Warsztaty Speech Level Singing

to czas i miejsce pracy nad:
– uzyskaniem czystego, dźwięcznego i nośnego głosu
– przechodzeniem od niskich do wysokich dźwięków i odwrotnie bez załamywania się głosu
– uzyskaniem lekkości i doskonałości brzmienia głosu niezależnie od wysokości dźwięku
– głosem bez napięcia i wrażenia ściśniętego gardła
– powiększeniem skali głosu o niskie i wysokie dźwięki
– uzyskaniem naturalnie brzmiącego vibrato
– śpiewaniem w różnych stylach.

Zaproszenie

26 stycznia 2010 r. w „Chatce Żaka” w Lublinie odbędzie się spektakl pt. „Pieśni z Pieśni”, wymyślony przez hrubieszowianina Jana Kondraka, w którym będzie również szeroko uczestniczył Bartek Caboń.

Pytania zadał i dalsze opracowanie

Marek Ambroży Kitliński (mak)

_________________________________________________

Hrubieszow LubieHrubie 2009