22 listopada 2024

Dwójka: Pablo Picasso i Vincent van Gogh – dwa oblicza sztuki

10 listopada roku młodzież z hrubieszowskiej Dwójki miała okazję zetknięcia się z postaciami oraz twórczością dwóch wspaniałych artystów – Pabla Picassa oraz Vincenta van Gogha.

Reklamy

 

Dnia 10 listopada 2017 roku młodzież gimnazjalna klasy III B z naszej szkoły miała okazję zetknięcia się z postaciami oraz twórczością dwóch wspaniałych artystów – Pabla Picassa oraz Vincenta van Gogha.

Pierwszym etapem zagłębiania się w arkana sztuki było zwiedzenie niesamowitej wystawy, goszczącej w murach „Muzeum Na Zamku” w Lublinie, pt.: „Pablo Picasso – wizerunek wielokrotny”.

Reklamy

Wystawa została zorganizowana na uroczystość 700-lecia miasta Lublina.


Ojciec kubizmu

Reklamy

Picasso był wulkanem twórczym. Nieustannie próbował nowych technik, nowych wyzwań, rzucał się w obszary dotychczas przez siebie nie wyartykułowane. Mówił: „Sztuka to kłamstwo, które pozwala uświadomić sobie prawdę”. A także: „Dajcie mi muzeum, a ja je wypełnię”.

Kolekcja, którą można obejrzeć „Na Zamku”, jest niewątpliwie efektem pracy kolekcjonerskiej Michała Smajewskiego, artysty o polskich korzeniach, który w latach 30. wyjechał na studia do Francji, gdzie poznał ojca kubizmu. Po wojnie Smajewski i Picasso spotkali się przypadkiem na Lazurowym Wybrzeżu i rozpoczęli współpracę twórczą: pierwszy jako znakomity fotograf mistrza oraz drugi jako twórca i artysta.

Picasso dał początek kubizmowi: stylowi, który stał się jednym z ważniejszych kierunków modernistycznych pierwszej połowy XX wieku. Za najdoskonalszy przykład kubizmu uznaje się namalowane w 1907 roku „Panny z Avignon”. Obraz przedstawia pięć kobiet lekkich obyczajów z ulicy w Barcelonie. Artysta mówił: „Maluję umyślnie krzywe nosy, gdyż chcę zmusić ludzi, by spojrzeli wreszcie na ten nos. Chcę ich zmusić, by przestali akceptować tylko obrazy harmonijne i piękne kolory.”

Picasso tworzył nieprzerwanie przez całe życie. Pozostawił po sobie około 30 tysięcy dzieł: obrazów, rzeźb i ceramik. Najsłynniejszym jego dziełem jest „Guernica”, będący hołdem dla miasta Guernica, które zostało zbombardowane w 1937 roku przez hitlerowski korpus lotniczy.

W maju 2004 r. dom aukcyjny Sotheby’s sprzedał obraz „Chłopiec z fajką” (1905) za 126,4 mln dolarów. „Akt, zielone liście i popiersie” (1932) w 2010 r. kupiono za 112 mln dolarów, a Dora Maar au Chat (1941) wylicytowano na 107,9 mln dolarów.


Picasso i pikasy

Oprócz bogatego zbioru ceramiki oraz ponad 300 grafik artysty, które do Lublina przyjechały z Musee Picasso w Antibes na Lazurowym Wybrzeżu, trafiły także eksponaty z kolekcji prywatnych: srebrne talerze i złote medaliony z USA oraz grafiki i ilustracje książkowe, które są prywatną własnością kolekcjonerską.

Wystawa jest także z pewnością pretekstem do pokazania wpływu twórczości Picassa na dorobek rodzimych artystów. Zobaczymy przykłady polskiej sztuki użytkowej lat 50. i 60. tzw. pikasy. Wśród nich rzeźby kameralne projektowane przez artystów zgromadzonych wokół Instytutu Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie, obiekty ceramiczne z wytwórni we Włocławku czy Katowicach, a także tkaniny inspirowane stylem Picassa.


Vincent van Gogh – malarska technika animacyjna

Kolejnym etapem poznawania sztuki oraz jej mistrzów, było uczestniczenie młodzieży w seansie filmowym, zaproponowanym przez Centrum Cinema City w Lublinie, pt.: „Twój Vincent”.

„Twój Vincent” to pierwsza pełnometrażowa animacja malarska, przedstawiająca historię tajemniczej śmierci najsławniejszego z malarzy sztuki nowoczesnej – Vincenta van Gogha.

Każda z 65 000 klatek filmu została ręcznie namalowana przez 125 zawodowych artystów malarzy z całego świata.


Świat z obrazów van Gogha ożywiony na ekranie

„To pierwszy w historii film pełnometrażowy stworzony w pełni techniką malarską. Najpierw nakręcono do niego zdjęcia z udziałem aktorów, następnie wyświetlano na płótnie pojedyncze kadry, które artyści klatka po klatce odmalowywali, by stworzyć ujęcie. Do nakręcenia filmu wykorzystano 65 tysięcy obrazów namalowanych przez 125 malarzy z 20 krajów – 65 z Polski, 60 z zagranicy – którzy zostali wybrani na podstawie pięciu tysięcy nadesłanych zgłoszeń. Film współtworzyli malarze 15 narodowości – pochodzący między innymi ze Stanów Zjednoczonych, Grecji, Ukrainy – którzy nigdy się nie spotkali. Pracowali w Grecji, Wrocławiu i Gdańsku. Łącznie zużyli trzy tysiące litrów farby.”

(http://www.tvn24.pl)

„Twój Vincent” to pierwsza pełnometrażowa animacja malarska, która zachwyca widzów na całym świecie. Sama przedstawiony w filmie postać artysty obejmuje szeroka gamę powiązanych z nim tematów. Obrazuje jego twórczość, życie, stosunki z rodziną oraz przyjaciółmi, a także pokazuje jak czasami wrogim był dla niego świat, który go otaczał, a na pewno nigdy nie próbował zrozumieć i zaakceptować.

Wydarzenia przedstawione w „Twoim Vincencie” mają miejsce rok po śmierci artysty. Ich główną osią jest list Vincenta do brata, Theo van Gogha, który nigdy nie został wysłany. Zadaniem syna listonosza zaprzyjaźnionego z Vincentem, jest dostarczenie go bratu malarza.

Vincent i Theo: „Dwa serca, jeden umysł”, byli połączeni szczególnie bliską więzią. Theo fundował Vincentowi nie tylko płótna i farby, ale przede wszystkim podsycał jego wiarę w siebie. Był też jego pierwszym, najważniejszym czytelnikiem, odbiorcą pisanych codziennie listów, także o naturze samego siebie i znaczeniu malarstwa.

Stworzone w filmie płótna,ponad tysiąc wyjściowych podobrazi połączono, dzięki czemu obraz jest ożywioną, sfabularyzowaną prezentacją malarstwa van Gogha, pośmiertnie uznanego za ojca sztuki nowoczesnej.

Amerykańka Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ogłosiła listę 26 tytułów filmowych, z których wybrane zostaną nominacje w kategorii najlepszej fabuły animowanej. W tegorocznym gronie znalazła się kooprodukcja polska: „Twój Vincent” w reżyserii Doroty Kobieli i Hugh Welchmana.

Uczestnicy wycieczki: uczniowie klasy 3B gimnazjum
Organizator i kierownik wycieczki: nauczyciel plastyki i zajęć artystycznych: Agnieszka Ślażyńska
Opiekunowie: Wychowawca klasy: Ewa Flis, Pan Tomasz Szumiata


Zdjęcia >>

 

Tekst: Agnieszka Ślażyńska
Foto: Matylda Ślażyńska, Agnieszka Ślażyńska