Koniec II Wojny Światowej niestety nie zakończył dalszej walki o odzyskanie niepodległości i godności dla wielu Polaków. Biernym i wiernym komunistycznej władzy było całkiem nieźle, a w tym czasie wielu tych, którzy walczyli o całkowicie wolny kraj toczyło w wielkim stresie dalszą walkę, często do utraty życia, ze wschodnim, powiedzmy tajnym okupantem i polskimi ich poplecznikami.
Powoli, pomimo wieloletniego zakłamywania historii, i chociaż o wiele lat za późno odzyskują jednak honor za swoją bohaterską, niezłomną postawę. W Hrubieszowie również była powojenna tajna działalność podziemna, o czym przypomina znany historyk i opozycjonista, senator p. Janusz Woźnica.
***
Historyk Janusz Woźnica o Żołnierzach Wyklętych
W dniu 3 lutego 2011r Sejm RP niemal jednogłośnie uchwalił ustawę o ustanowieniu w dniu 1 marca Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
W ten sposób obchodzone w III RP nieoficjalnie, głównie przez środowiska prawicowe, uroczystości stały się „młodym” świętem państwowym.
W odbiorze społecznym „Wyklęci” są bohaterami walczącymi ze złem tego świata, z komunizmem w najgorszej stalinowskiej postaci w okresie 1944-1956.
„Wyklęci” to byli członkowie konspiracji z okresu okupacji niemieckiej i sowieckiej, którzy zdecydowali lub zostali zmuszeni do stawiania zbrojnego oporu komunistom, głównie żydowskiego pochodzenia, którzy przybyli z ZSRR w 1944r. wraz z Armią Czerwoną, NKWD, „Śmierszem” i objęli władzę w Polsce pod kierownictwem triumviratu, Bierut, Berman, Minc.
„Wyklęci” to grupa bardzo ideowo zróżnicowana, gdyż wywodzi się nie tylko z tradycji Polskiego Państwa Podziemnego, czyli AK, BCh, ale także NSZ i wielu innych niewielkich antykomunistycznych organizacji spoza struktur PPR. „Wyklęci” to walczący ze stalinizmem często samotni wojownicy, samotne wilki, przechowujące w sobie patriotyzm, niezłomność, poświęcenie.
Należy wymienić Witolda Pileckiego, polskiego superbohatera II wojny uznanego przez brytyjskiego historyka, prof. Michaela Foota, za jednego z sześciu najodważniejszych ludzi na świecie, walczących w konspiracji w okresie II wojny, a zamordowanego przez stalinowców w 1948 roku.
Niestety, Polski Instytut Sztuki Filmowej nie uznał za stosowne dofinansowanie filmu o rtm. Witoldzie Pileckim, który ubogi technicznie powstał wyłącznie ze składek społeczeństwa, a przecież jest ustawa uchwalona przez Sejm !
30 września 2015 r. otrzymałem kłamliwą odpowiedź PISF, że producenci filmu nie ubiegali się o dofinansowanie. Osoby prywatne wiedziały o realizacji filmu. Finansowany z naszych podatków PISF nie wiedział !
Nic dziwnego, od 5 lat mamy ustawę o ” Wyklętych”, a gazety stojące na straży tradycji poststalinowskiej piszą uparcie tą nazwę z małej litery.
W szeroką gamę antykomunistycznego podziemia wpisuje się konspiracja młodzieży z hrubieszowskiego Gimnazjum Handlowego i LO im. St. Staszica.
W 1950 roku UB wykryło tajną organizację o nazwie Polska Młodzież Walcząca (8 chłopców i jedna dziewczyna). Starszy brat mojego serdecznego kolegi z LO im. St. Staszica wówczas 17 latek, śp. Jerzy Wachowski otrzymał karę 8 lat więzienia. Ryszard Płonkowski 2 lata (mak – p. Ryszard żyje i mieszka w Hrubieszowie, czas najwyższy, aby był zapraszany na lekcje historii, spotkania…, a o ile wiem, to ma sporo do powiedzenia).
Tradycja i duch „Wyklętych” odżyły na pewno wśród uczniów Liceum Ks. St. Staszica aresztowanych i represjonowanych (niektórzy byli studentami) w 1986 roku (mija 30 rocznica) za ….czytanie wolnego słowa. Dziwne i niezrozumiale to było, gdyż w ZSRR od roku Gorbaczow propagował pierestrojkę, komuniści w PRL jeszcze tego nie rozumieli.
Janusz Woźnica
***
Janusz Woźnica, ur. 23 II 1949 w Miączynie k. Zamościa. Absolwent historii Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie (1975).
Od 1975 nauczyciel w Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Hrubieszowie.
Od IX 1980 w „S”, przewodniczący KZ, wiceprzewodniczący MKZ w Hrubieszowie, IV-V 1981 delegat na I WZD Regionu Środkowo-Wschodniego.
Po 13 XII 1981 organizator punktów kolportażu, niezależnej literatury w Hrubieszowie i okolicach.
1986-1989 współpracownik redakcji pisma „Informator NSZZ «Solidarność» Ziemi Zamojskiej – Roztocza”.
W lutym 1986 aresztowany, w czerwcu 1986 skazany przez Sąd Rejonowy w Zamościu na 1,5 roku więzienia; osadzony w ZK w Zamościu i Hrubieszowie, 14 września1986 zwolniony warunkowo ze względu na chorobę żony.
Do 31 III 1987 rozpracowywany przez p. III RUSW w Hrubieszowie w ramach SOR krypt. Historyk, Pionierzy; 1 X 1988 – 30 IX 1989 przez Wydz. VI WUSW w Zamościu w ramach SOR krypt. Towarzystwo.
1989-1990 członek KO „S” województwa zamojskiego.
1989-1991 senator RP z listy KO „S”,
członek OKP;
1991-1993 senator RP z listy PSL Porozumienie Ludowe.
1998- 2002 radny Sejmiku Województwa Lubelskiego I kadencji.
Od 1.09 2007r. emeryt
W 2013 r. nie przyjął odznaczenia oferowanego przez Prezydenta Komorowskiego.
Zapytał i opracował – Marek A. Kitliński (mak)