Wczoraj, podczas kolejnego dnia akcji poszukiwawczej, policjanci odnaleźli w Huczwie ciało poszukiwanego od stycznia 18-latka z Hrubieszowa. W prawie dwumiesięczne poszukiwania zaangażowało się wiele służb ze specjalistycznym sprzętem oraz ludzie, którzy śpieszyli z bezinteresowną pomocą.
Przypominamy, że do zaginięcia 18-latka z Hrubieszowa doszło w nocy z 6 na 7 stycznia bieżącego roku.
Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia o zaginięciu, podjęli niezwłocznie działania poszukiwawcze. Jak wynikało z ustaleń, 18-latek przebywał na imprezie, a następnie wyszedł z lokalu i udał się w kierunku miejscowości Brodzica.
Policjanci sprawdzali różne ewentualności, gdzie mógł udać się zaginiony. Sprawdzano każdy ślad i każdą informację, która do nich napływała. Funkcjonariusze odnaleźli na śniegu ślady 18-latka oraz miejsce, gdzie, jak ustalono, chłopak mógł osunąć się do rzeki.
Z pomocą wielu służb i specjalistycznego sprzętu sprawdzano w bardzo trudnych warunkach pogodowych koryto rzeki Huczwa oraz tereny przyległe. W poszukiwania, pomimo niesprzyjających warunków pogodowych, zaangażowało się bardzo wiele instytucji i osób, które bezinteresownie ruszyły z pomocą.
Wczoraj, podczas kolejnego dnia akcji poszukiwawczej, policjanci odnaleźli w rzece Huczwa ciało poszukiwanego od stycznia 18-latka z Hrubieszowa.
***
Oprócz policjantów, w działaniach poszukiwawczych czynny udział brali strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Hrubieszowie, którzy za pomocą specjalistycznego sprzętu wodnego i łodzi ratunkowej, dokonywali sprawdzeń koryta rzeki oraz łąk i terenów wzdłuż rzeki.
Strażacy z zespołów wodno – ratowniczych wraz z nurkami z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu oraz Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie przeszukiwali koryto rzeki przy użyciu specjalistycznego sonaru podwodnego. W poszukiwaniach uczestniczyli również nurkowie SPAP KWP w Lublinie.
Pan Krzysztof Szeweńko wraz z pracownikami z Zakładu Konserwacji i Budowy Urządzeń Melioracyjnych użyczyli koparki, dzięki której prowadzone były prace zmierzające do skruszenia i usunięcia pokrywy lodowej z rzeki oraz usunięcia drzew i krzewów z koryta.
Z pomocą przyszli również: funkcjonariusze Straży Rybackiej wraz z łodzią oraz sprzętem wodnym (echo-sonda), Sylwester Tyrka i Mateusz Synowiec z WOPR w Zamościu wraz z łodzią, druhowie OSP w Hrubieszowie, Dziekanowie i Teptiukowie, Mirczu i Kryłowie, sztaby zarządzania kryzysowego miasta Hrubieszów i gminy Hrubieszów, członkowie Plutonu Łączności Kierowania Obrony Cywilnej Sekcji Poszukiwawczo – Ratowniczej w Lubinie, zrzeszeni przy Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzenia Kryzysowego w Lublinie, pod dowództwem Adama Mazura wraz ze specjalistycznymi urządzeniami GPS.
W działaniach wykorzystany był również śmigłowiec Placówki Straży Granicznej w Hrubieszowie.
(źródło i fot. KPP w Hrubieszowie / E.K.)
Zobacz też:
WIADOMOŚCI – Hrubieszów: Trwają poszukiwania Alberta Szumiły
WIADOMOŚCI – Hrubieszów: Zaginął 18-letni Albert Szumiła