Horodło
Kierujący widząc leżącego człowieka zatrzymali się. Następnie zawiadomili policję i czekali przy nim aż do przybycia pomocy. Leżący mężczyzna był pijany. Nie był w stanie sam wstać.
Wczoraj (wtorek 4 sierpnia 2009) po godzinie 22:00 Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie, został powiadomiony, że w miejscowości Horodło na środku jezdni ma leżeć nietrzeźwy mężczyzna. Na miejscu policjanci zastali leżącego, 50- letniego mieszkańca Janek Horodelskich, oraz dwóch kierujących, którzy widząc leżącego człowieka zatrzymali się. Następnie zawiadomili policję i czekali przy nim aż do przybycia pomocy. Leżący mężczyzna był pijany. Nie był w stanie sam wstać. Nie miał żadnych widocznych obrażeń ciała ani też śladów na ubraniu mogących świadczyć o potrąceniu przez samochód. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Lekarz pogotowia oświadczył, że mężczyzna nie ma żadnych obrażeń mogących wskazywać na to, że został potrącony przez samochód, jednak w celu wykonania dalszych badań przewieziono go do szpitala.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje tu postawa dwóch kierujących, z Kraśniczyna i z Lublina, którzy nie przejechali obojętnie koło leżącego człowieka, tym samym zapobiegając tragedii do jakiej mogło dojść. Tym bardziej, że nietrzeźwy leżał w okolicy skrzyżowania ul. Wały Jagiellońskie z ulicą Jurydyka w Horodle w ciągu drogi wojewódzkiej W816. Ich postawa najprawdopodobniej uratowała mężczyźnie życie.
info
Edyta Krystkowiak
KPP w Hrubieszowie
Hrubieszow LubieHrubie 2009