Dachowaniem i obrażeniami ciała zakończyła się dla 73-letniej kierującej próba ominięcia sarny, która nagle wybiegła przed jej auto. Zderzenia z sarną nie uniknął jednak kierujący mazdą 67-latek. Na szczęście skończyło się jedynie uszkodzeniami pojazdu.
Do dwóch groźnych zdarzeń drogowych doszło w ostatnich dniach na drogach regionu.
Pierwsze z nich miało miejsce w czwartek, około godziny 4:30 na drodze krajowej K-63 w miejscowości Polubicze Wiejskie Drugie, w powiecie bialskim, gdzie kierująca oplem 73-latka, chcąc uniknąć zderzenia z sarną zjechała z drogi, a jej auto dachowało. Kobieta była trzeźwa. Doznała obrażeń ciała i została przetransportowana do szpitala.
W tym samym dniu, po godzinie 10, w miejscowości Pogorzelec, również w powiecie bialskim. Kierujący mazdą 67-latek potrącił sarnę, która nagle wybiegła na jezdnię. Kierowca nie doznał obrażeń ciała, ale jego pojazd uległ znacznym uszkodzeniom. Zwierzę uciekło.
(źródło i fot. Policja Lubelska / KMP Biała Podlaska)
Zobacz też:
Ciało 67-latka znaleziono w zbożu. Mogły zaatakować go te same owczarki, które 48-latka
Ciało 67-latka znaleziono w zbożu. Mogły zaatakować go te same owczarki, które 48-latka