28 kwietnia 2024

Małgorzata Todd: Rekonstrukcja kabaretu, Egzamin ze szczerości, Lekcja pokera odc. 26

Zauważyliście może pewną zamianę ról? Młodzi zbuntowani kibice włączają się do polityki, z której Kabaret Donalda najwyraźniej się wypisał, przynajmniej z tej części dotyczącej państwa. Zajął się już wyłącznie sobą. Moim zdaniem to dobrze rokuje.

Rada ministrów straciła jednego z najśliczniejszych ministrów, który wsławił się bałaganem na kolei, jakiego najstarsi górale nie pamiętają. Dziurawymi drogami, które budowano za gigantyczne pieniądze i co najważniejsze te super budowy pociągnęły plajtę firm budowlanych. Nie lada dokonania. Zainwestowano też spore pieniądze w radary, mające  przynieść krocie, a nie zarobiły nawet na spłatę inwestycji. O milionach za uschnięte przy tzw. autostradach brzozy nawet nie warto wspominać. Nie były widocznie z gatunku tych pancernych.

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że minister, który utopił ciężkie miliardy w błocie, pośliznął się na zegarku wartym zaledwie głupie 17 tysięcy złotych. No, może z drugiej strony nie takie głupie, skoro cała jego biedna rodzina odejmowała sobie od ust, żeby się na taki prezent złożyć.

Wypadł z resortu, ale mam nadzieję, że nadal zamierza działać w branży rozrywkowej. Szkoda by było zmarnować taką urodę. Gdyby więc ktoś z Państwa znał jego adres, to proszę o udostępnienie. Teatrzyk Zielony Śledź nadal dysponuje wakatami i to w ministerialnych rolach.

 

Małgorzata Todd  

www.mtodd.pl

 


 

26 odcinek „Lekcji pokera” » 

 


 

Teatrzyk Zielony Śledź

ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.

Egzamin ze szczerości

 

Występują: Szkoleniowiec i Kursantka

 

Szkoleniowiec – Co Państwo zrobiło?

Kursantka – Państwo znowu zdało egzamin.

Szkoleniowiec – A z czego konkretnie?

Kursantka – Z czujności, oczywiście. Dało odpór faszystom.

Szkoleniowiec – Ktoś mógłby powiedzieć, że niezupełnie. W końcu budka strażnika przy Ambasadzie Rosyjskiej spłonęła.

Kursantka – Budka, samochód i tęcza, to niewielki koszt, jak na zaplanowaną rewolucję.

Szkoleniowiec – No, może „rewolucja” to jeszcze zbyt ambitne określenie. Jakie konkretnie odnieśliśmy zyski?

Kursantka – Zażegnaliśmy wojnę z Rosją.

Szkoleniowiec – A potrafisz to udowodnić?

Kursantka – Przecież to jasne, że nasz Wielki Brat oczekiwał ukorzenia, które dostał. Strach pomyśleć co by się stało gdyby nie światła polityka naszego kierownictwa.

Szkoleniowiec – Jasne. A co powierz o rekonstrukcji rządu?

Kursantka – Mogę to co zwykle, albo szczerze.   

Szkoleniowiec – A stać cię na szczerość?

Kursantka – Oczywiście. Nie czytałam jeszcze szczegółowych wytycznych.

 

KURTYNA