Tadeusz Madejski, mieszkaniec Sławęcina, zginął w wyniku zestrzelenia nad Norwegią, 30 października 1942 roku, lecąc po raz ósmy do Polski. Kawaler Orderu Wojennego Virtuti Militari, odznaczony czterokrotnie Krzyżem Walecznych.
W 80 rocznicę wybuchu II Wojny Światowej
Nikt nie śmie cię pochwalić. Nikt twego imienia nie przeklnie…
A strumień niepamięci, unosząc twe imię, wciąż cieknie.
Kazimiera Iłłakowiczówna
Tadeusz Madejski
Starszy sierżant strzelec – radiotelegrafista.
Urodzony 16 stycznia 1918 roku w Niezdowie.
Mieszkaniec Sławęcina od 1926 roku.
Absolwent 7 klasowej szkoły powszechnej męskiej w Hrubieszowie (1933 rok), absolwent szkoły podoficerów lotnictwa dla małoletnich (1938 rok).
Podczas kampanii wrześniowej w 216 eskadrze bombowej.
W Anglii, w pierwszym składzie osobowym 301 dywizjonu bombowego „Ziemi Pomorskiej”.
Instruktor w 18 jednostce wyszkolenia bojowego.
Kawaler krzyża srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari nr 9104.
Odznaczony czterokrotnie Krzyżem Walecznych, Polową Odznaką Strzelca Radiotelegrafisty nr 25.
Od 13 grudnia 1941 roku, w 138 Dywizjonie Specjalnego Przeznaczenia RAF.
Uczestniczył w lotniczych operacjach specjalnych, jako despatcher, na terenie Europy, zrzucając na spadochronach ludzi, pieniądze i materiał wojenny dla podziemnych armii.
Zginął w wyniku zestrzelenia nad Norwegią samolotu Halifax W7773, 30 października 1942 roku, lecąc po raz ósmy do Polski.
Przygotowali: Alicja i Tadeusz Oniskowie (altaon)
Fotografia przekazana z materiałem przez autorów.