24 kwietnia 2024

Stefankowice: Napił się w lesie?

Mirosław M., leśniczy z Nadleśnictwa Strzelce, w lutym został zatrzymamy przez policję na jeździe po pijaku. Awanturował się i odmówił poddania się badaniu alkomatem. Sprawa trafiła do sądu.

Leśniczy (z Leśnictwa Stefankowice) wracając 21 lutego do domu po pracy, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci ruszyli za nim w pościg.

Dopadli go w Hrubieszowie, tuż przed bramą jego posesji. Chcieli go poddać badaniu na zawartość alkoholu, ale nie zgodził się. Został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew.


Więcej w dzisiejszym wydaniu Tygodnika Zamojskiego…


źródło: tygodnikzamojski.pl