Cały czas trwają zbiórki dla Frania, nie pozwólmy by się to serduszko zatrzymało! CZAS NAS GONI!
Od wczoraj zostały rozstawione puszki w Werbkowicach w następujących sklepach: Sklep Anna, Totolotek, Groszek, Stokrotka, Delikatesy, U Daniela i na przystanku w Lewiatanie. Jedna puszka została postawiona w Starostwie Powiatowym w Hrubieszowie.
Mama Frania pochodzi z naszych stron, pokażmy siłę i pomóżmy w uzbieraniu jeszcze ogromnej kwoty ponad czterech milionów, na operację Frania w USA. Liczy się każdy grosik, gdyby ktoś z państwa zechciał zabrać puszkę i postawić w swoim w sklepie, firmie, biurze…
Zbiórkę do puszek można przeprowadzać w całej Polsce, nie ukrywam, że bardzo liczymy na miejscowości z sąsiedztwa: Hrubieszów, Zamość, Tomaszów Lubelski i inne mniejsze lub większe miejscowości.
Czas tak bardzo goni i sprawa jest na tyle pilna i ważna, że napisałam prośbę do Roberta Lewandowskiego, za pośrednictwem F.C. Bayern Monachium. Poszły też pisma do różnych programów telewizyjnych z nadzieją, że zbiórka dla Frania zostanie odpowiednio nagłośniona. We wszystkich listach podałam kontakt do mamy Frania, trzymajcie kciuki!
Wysłałam taki list do Roberta Lewandowskiego w wersji papierowej i na maila. Pan Thomas Wolff z Bayernu poprosił mnie, żebym wysłała również ten list przetłumaczony na język niemiecki. Mam ogromną prośbę do Państwa – może ktoś chciałby przetłumaczyć ten tekst i wysłać na adres danuta-muzyczka1@wp.pl.
***
List do Roberta Lewandowskiego
Danuta Muzyczka Werbkowice 26.01.2021
22-550 Werbkowice
ul.Piłsudskiego 10/1
tel. 601341445
SZANOWNY PAN ROBERT LEWANDOWSKI
Reprezentant Polski w piłce nożnej
NAJLEPSZY ZAWODNIK/PIŁKARZ NA ŚWIECIE
F.C. BAYERN MONACHIUM
W imieniu społeczności lokalnej z Gminy Werbkowice – województwo lubelskie zwracam się z prośbą o wsparcie finansowe lub w innej formie np. (koszulka piłkarska do licytacji) …. dla trzyletniego Frania.
Franiu Rusielewicz od urodzenia ma wrodzoną wadę serca – zrośnięcie pnia płucnego z ubytkiem przegrody międzykomorowej i naczyniami krążenia obocznego. Jego serduszko powoli umiera, brak leczenia to dla Frania wyrok śmierci.
Wszystkie próby leczenia w Europie nie powiodły się i już żaden ośrodek kardiochirurgii, nie podejmie się leczenia – operacji.
Jedynym ratunkiem zostało leczenie w USA u profesora Hanleya w szpitalu w Stanford, ale koszt operacji jest ogromny i wynosi 5 milionów. Dotychczas udało się zebrać około 700 tysięcy.
Franio Rusielewicz wraz z rodzicami mieszka w Warszawie, ale jego Mama pochodzi z kresów wschodnich – z Lubelszczyzny i w związku z tym cała społeczność lokalna, bardzo mocno zaangażowała w niesienie pomocy. W Werbkowicach mieszka też jego Babcia, która jest lekarzem rodzinnym i jest bardzo oddana swoim pacjentom.
Wśród piłkarskiej braci IV ligowego klubu MLKS Kryształ Werbkowice zrodził się pomysł, aby zwrócić się o pomoc do Pana.
Naszą inicjatywę wsparł i swoją pomoc zaoferował, pan Zbigniew Bartnik – Prezes Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, Członek zarządu PZPN, przewodniczący Komisji ds. Piłkarstwa Kobiecego PZPN.
Cały czas trwa zbiórka środków na siepomga.pl, w celu ratowania życia: cewnikowanie i operacja serca w USA malutkiego Frania.
Wiemy doskonale, że w Polsce jest bardzo dużo chorych dzieci i nikt nie da rady pomóc wszystkim, ale wiemy też, że razem z małżonką – Panią Anną macie Państwo złote serca, bo niejednokrotnie pomogliście potrzebującym i chorym.
Życie ludzkie jest wartością największą, dlatego też ośmielam się prosić o pomoc.
Danuta Muzyczka
Komitet Społeczny Ratujmy Serduszko Frania
Spiker na meczach piłki nożnej
Prosimy o przekazanie tego listu do rąk własnych Roberta Lewandowskiego.
Więcej o Franiu na stronie, na której można wesprzeć go w walce z chorobą:
https://www.siepomaga.pl/
(info i fot. Danuta Muzyczka)
Zobacz też:
Umiera małe serce! Bez operacji Franio nie dożyje dorosłości…
Umiera małe serce! Bez operacji Franio nie dożyje dorosłości…
LubieHrubie na Instagramie
