W piątkowe popołudnie w Sitańcu na DK-17 w czasie kilkudziesięciu minut doszło do wypadku i dwóch kolizji, w których uczestniczyło pięć pojazdów.
Wczoraj około godz. 16:00 w Sitańcu na drodze krajowej numer 17 doszło do czołowego zderzenia dwóch pojazdów.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Citroen, 35-letni mieszkaniec Zamościa stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadący z naprzeciwka pojazd marki Polonez, którym kierowała 57-latka z gminy Józefów.
Przybyła na miejsce załoga Straży Pożarnej pomogła kierującej polonezem uwolnić się z pojazdu. 57-latka z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala.
Kilkanaście minut później w pobliżu wypadku doszło jeszcze do dwóch kolizji. Widząc na drodze służby wykonujące czynności, kierujący pojazdem marki Kia mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn rozpoczął manewr hamowania, a jadący za nim obywatel Ukrainy, kierujący pojazdem ciężarowym marki DAF chcąc uniknąć zderzenia z pojazdem Kia, zjechał do przydrożnego rowu. Na szczęście kierowcom tych dwóch pojazdów nic się nie stało.
Bezpośrednio po tej kolizji doszło jeszcze do jednego zdarzenia drogowego. Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadąca za ciężarówką kierująca pojazdem marki Opel, mieszkanka gminy Konopnica, najechała na stojący już wtedy pojazd marki Kia. Podróżująca oplem z dwójką dzieci została przewieziona do szpitala. Po wykonanych badaniach okazało się, że w wyniku zdarzenia nie doznali obrażeń.
Policjanci zbadali trzeźwość wszystkich kierujących biorących udział w tych zdarzeniach. Wszyscy byli trzeźwi. W chwili zdrzenia nawierzchnia drogi była oblodzona.
W czasie gdy na miejscu zdarzeń drogowych pracowali strażacy i policjanci, droga była zablokowana. Mundurowi zorganizowali objazdy. Po wykonaniu niezbędnych czynności ruch na drodze krajowej nr 17 w Sitańcu został przywrócony i odbywał się bez utrudnień.
źródło i fot. KMP Zamość