27 kwietnia 2024

Fedaczyński: Treningi w Katowicach

Ostatnie kilka dni trenuję w Katowicach. Pogoda mnie jednak nie rozpieszcza. Katowice zmieniły się w wielkie lodowisko. W związku z tym musiałem wykonywać trening zastępczy, t.j: bieganie, siłownia.

Ciężko było znaleźć kawałek drogi do chodzenia. 

Już nie mogę się doczekać wylotu do Portugalii, do Monte Gordo. Tam, wraz z kolegami, będziemy trenować pod okiem trenera. Sezon startowy coraz bliżej… 

Pozdrawiam z lodowych Katowic
Rafał Fedaczynski