Wtorek, 15 sierpnia 2017 r. na Placu Zamkowym w Lublinie dwaj urodzeni w Hrubieszowie Jan Kondrak i Tomasz Momot z okazji 700-lecia Lublina przygotowali i zaprezentowali z wieloma wybitnymi artystami niecodzienne wydarzenie artystyczne. Poniżej rozmowa w tym temacie z pierwszym z nich.
Rozmowa z Janem Kondrakiem
Dwaj urodzeni w Hrubieszowie z okazji 700-lecia Lublina zaprezentowali niecodzienne wydarzenie artystyczne…?
– Nie wiem dokładnie, jak to się stało, że Hrubieszowianie zrobili główny koncert siedemsetlecia Lublina, ale wygląda na to, że ktoś tam wiedział, na co nas stać i nam zaufał. W Lublinie nikt nie pytał… Raczej w kategoriach oczywistości to traktowano, jak sądzę. Mój dorobek wcześniejszy w zakresie dużych form, plus talent Tomka. Po prostu!
W którym miejscu i od której godziny to wszystko przy wielkim tłumie widzów wydarzyło się?
– Rzecz zagraliśmy we wtorek 15.08.2017 r. o 20.00 czyli w o porze, gdy światło zaczyna mieć znaczenie i trwało to 2,5 godziny. Widownia liczyła 40 tysięcy w szczytowym momencie.
Ile czasu trwało przygotowanie tak długiego i bogatego przedstawienia, co zawierało, kto wystąpił…?
– Tomek Momot wpadł na pomysł napisania dużej formy muzycznej na 700 lecie Lublina i zgłosił go do władz miasta. Kilka lat temu, podobny pomysł miałem i ja i też zgłosiłem go do Miasta. Pomysły spodobały się i zostały zaakceptowane – Koncert Tomka miał być grany w operze a mój na placu Zamkowym. W rezultacie zagraliśmy i w operze i na placu. Połączyliśmy siły. Ja zająłem się librettem. Tomek organizacją całości i kompozycjami oraz aranżacją utworów. Tomek zaproponował zestaw wykonawców: Urszula, Beata Kozidrak, Krzysztof Cugowski, Piotr Cugowski, Natalia Wilk, Jan Kondrak, Lubelska Federacja Bardów. Ja, jako autor miałem zadanie podwójne. Opowiedzieć coś z historii miasta, z jego węzłowych wydarzeń, a jednocześnie coś z życiorysu zaproszonych gwiazd. Tak tez zrobiłem. Bohaterowie moich tekstów są bardzo podobni do samych wykonawców. Można tak powiedzieć. W każdym razie mnie na tym zależało. Samo tworzenie przedstawienia trwało równo rok, ale jeszcze rok wcześniej należało zgłaszać pomysły i w naszym przypadku tak było. Od pomysłu do realizacji minęły dwa lata.
Nie tylko komponowaliście, ale i występowali na scenie?
– W czasie koncertu Tomek Momot dyrygował dwoma chórami i dwoma orkiestrami, a Jan Kondrak śpiewał jedną piosenkę solo i dwie z Lubelską Federacją Bardów.
Słyszałem i widziałem, że są clipy z występami z tej okazji?
– Jest taki portal Lublin 700. Tam jest 15 clipów z premiery Zakochanych w Lublinie. Za moment będzie to do pobrania w pełnej gęstości, jak na płycie.
Czy bylibyście gotowi, jak będzie 620 – lecie naszego miasta (2020) przygotować podobny koncert?
– Oczywiście, gdy padnie taka propozycja wymyślenia muzycznego Jubileuszu Hrubieszowa, to zrobimy to, bez dwóch zdań.
Dzięki za odpowiedzi i wielce GRATULUJĘ tak udanego koncertu, tym bardziej, że ja też jestem z Hrubieszowa! – mak
***
Dodatkowo Jan Kondrak na swoim facebooku
Jest we mnie Wielkie Dziękuję. Tobie narodzie lubelski żeś tak licznie przyszedł. Przecież mogłeś pójść na grilla. Tobie Tomku Momocie, żeś wpadł na pomysł kantaty jazzowej Zakochani w Lublinie, żeś ją wychodził, skomponował i urodził po trzykroć na scenie, żeś mnie zaprosił do napisania wszystkich tekstów i do zaśpiewania jednego z nich. Dziękuję Chórowi Politechniki Lubelskiej, Chórowi UMCS, Orkiestrze Trybunału Koronnego i Tomasz Momot Orkiestrze. Takiej oprawy dźwiękowej jeszcze długo nikt z nas mieć nie będzie, jak ta przez Was stworzona. Może nawet już nigdy. Dziękuję Prezydentowi Lublina, Krzysztofowi Żukowi za format duchowy wielkiego budowniczego Lublina przyszłości, czego skutkiem pośrednim jest również dbałość o kulturę, dbałość, jakiej nam powszechnie zazdroszczą w całym kraju. Dziękuję radnym i urzędnikom Miasta Lublin za światłe stworzenie budżetu Jubileuszu Siedemsetlecia kilka lat temu. Działanie mniej dalekowzroczne nie byłoby w stanie dać efektów, jakie dziś widzimy. Dziękuję Ewie Tutce za wyprodukowanie naszego koncertu na poziomie iście godnym jubileuszu. Dziękuję nagłośnieniowcom i oświetleniowcom. To był majstersztyk. Koleżankom po mikrofonie (Beacie Kozidrak, Urszuli, Natalii Wilk) i kolegom (Krzysztofowi Cugowskiemu, Piotrowi Cugowskiemu), a także Lubelskiej Federacji Bardów za wspólną przygodę muzyczną, która w tym gronie już się raczej nie powtórzy. Jan Kondrak.
I jeszcze przechwyciłem na facebooku Jan Kondrak – Piotr Kitliński
Jan Kondrak – Niedawno wbiegłem na Szrenicę. 75 minut od dworca autobusów. Pozdrawiam Ciebie kierowniku obozu.
Piotr Kitliński – Niestety nie byłem na koncercie i baaaaardzo żałuję. Na szczęście moja żona Agnieszka z młodszym synem Bartkiem była i zostali oczarowani !!! Gratuluję tak pięknego uczczenia 700 – lecia Lublina (mój tato szczególnie jest zachwycony, że to wszystko ”zrobione” przez… „HRUBIESZOWIAKÓW”)
Jan Kondrak – Dziękuję. Ale to pestka w porównaniu z podbiegiem na Szrenicę, idę… biegać.
***
Wikipedia:
Jan Kondrak (ur. 25 lipca 1959 w Hrubieszowie) – autor tekstów, kompozytor i wykonawca.
Młodość spędził w rodzinnej Adelinie. Ukończył LO im. Stanisława Staszica w Hrubieszowie oraz polonistykę na UMCS w Lublinie. Zamieszkał w Świdniku.
Został zwycięzcą ogólnopolskich Spotkań z Piosenką Kabaretową OSPA w Ostrołęce (Grand Prix), laureatem nagrody głównej Ogólnopolskich Spotkań Estradowych OSET w Rzeszowie, laureatem Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie i Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu (za tekst), dwukrotnym laureatem FAMY w Świnoujściu (za scenariusz i utwory dla Marka Dyjaka), był twórcą i szefem artystycznym Festiwalu Kultury Ekologicznej w Józefowie.
Wydał cztery pozycje fonograficzne z własnymi tekstami (Wyzwanie, Tym, co pod wiatr, Romanse ballady, Kto, co), cztery pozycje z tekstami Edwarda Stachury (Missa pagana, Tango Triste, Madame I i Madame II) oraz Kolędy przy gitarze.
Jest jednym z liderów piwnicy artystycznej Lubelska Federacja Bardów.
***
Tomasz Momot (ur. 2 marca 1978 w Hrubieszowie)
– polski muzyk jazzowy, pianista, kompozytor, aranżer, dyrygent, pracownik naukowo-dydaktyczny oraz producent muzyczny.
Tomasz Momot współpracował m.in. z takimi wykonawcami i grupami muzycznymi jak: Justyna Steczkowska, Artur Gadowski, Małgorzata Ostrowska, Mieczysław Szcześniak, Krystyna Prońko, Kayah, Halina Frąckowiak, Piotr Cugowski, IRA, Kuba Badach, Katarzyna Cerekwicka, Sławek Uniatowski, In-Grid, Paweł Kukiz, Urszula, Krzysztof Cugowski, Kashmir, Cate likes Candy, Smokey Band, Tomasz Korpanty, Zbigniew Wodecki, Filharmonia Narodowa, Teatr Wielki, Polskie Radio Lublin, Polskie Radio Trójka, Orkiestra Polskiego Radia, Royal Academy of Music in London.
Prowadzi własny big-band – „Tomasz Momot Orkiestra”, złożony z polskich muzyków sesyjnych, z którym stale koncertuje i nagrywa.
Od 2002 roku Tomasz Momot jest na stałe zatrudniony jako pracownik naukowo-dydaktyczny na kierunku Jazz i Muzyka Estradowa UMCS w Lublinie.
Tomasz Momot ma w dorobku kilkanaście płyt CD nagranych z własną orkiestrą oraz z wybitnymi artystami polskiej estrady jako producent muzyczny, dyrygent, aranżer, kompozytor oraz instrumentalista (fortepian, instrumenty klawiszowe).
***
Zobacz też:
Jan Kondrak w utworze „Jasza Mazur”
Krzysztof Cugowski w utworze „Jeźdźcy w sztormie”
Wywiad i opracowanie – Marek A. Kitliński (mak)
Foto – strona Lublin700