Mieszkańcy USA w porównaniu z Europejczykami nie mają długiej historii. Ten brak starali się uzupełnić starymi zamczyskami przywożonymi w częściach ze starego świata, a Henry H. Richardson, architekt, po realizacji swych projektów, pozbawionych ornamentyki, efekt osiągając tylko odpowiednimi proporcjami, zapoczątkował w Ameryce styl neoromański.
Artykuł sponsorowany
Tendencja powrotu do przeszłości dotyczyła także we wzornictwie przedmiotów użytkowych, do mody na ulicy, w salonach, teatrach. W ten sposób powstał w USA styl vintage, odwołujący się estetyki czasów minionych. Trend nie mógł ominąć coraz powszechniej używanych zegarków, co bardziej – przedmiotów stosunkowo łatwo i niedrogo podkreślających osobowości, upodobania, kulturę ich właścicieli. W 1984 r, a więc nie tak dawno, Richarson z Teksasu założył fabrykę zegarków Fossil, którego produkty nawiązywały do lat trzydziestych i czterdziestych, pasowały do mody w strojach, zaspokajały tęsknotę do przeszłości, sięgania do korzeni ojców, dziadków, pradziadków, a na tle upowszechnionej uniformizacji pozwalały pokazać indywidualizm.
Nazwa vintage pochodzi ze słownictwa winiarzy, którzy tak nazwali produkt pochodzący z jednego sezonu.
Zegarki miały wykorzystywać najlepsze wzornictwo przedmiotów użytkowych, nawiązywać do przeszłości, przypominać o przemijalności czasu wobec którego nie warto za bardzo się przywiązywać do rzeczy, które mogą mieć trwałość jednego sezonu.
Propozycje twórców zegarków marki Fossil
Kto otworzy stronę firmową marki Fossil będzie zaskoczony. I nic dziwnego, bo produkty tej marki noszą znamiona twórczej, kreatywnej działalności tych, którzy świadomie zamierzali stworzyć produkt nowy, odmienny styl. Kiedy specjaliści wypowiadają się na ich temat, to podkreślają, że są bardzo amerykańskie, mają oryginalny design, często ekstrawagancki, a projektantów podziwiają za swoiste poczucie humoru. Ich pochlebne oceny nie nadążają za produktami, bo firma w typowy amerykański sposób stale zaskakuje dziewięćdziesiąt krajów, do których dotarła, wciąż nowymi, szybko wypierającymi stare. Po zegarki marki Fossil chętnie sięgają biznesmeni znad Tamizy, aktorzy z Hollywood, dziennikarze ze wszystkich kontynentów.
Na pewno któryś z kolekcji tzw. zegarów stojących, z budzikiem, pasowały na półkę, nad kominek w hrubieszowskim dworku Du Château, dzisiejszego muzeum regionalnego im. Ks. Stanisława Staszica.
Co prezentuje marka Fossil?
Różnorodność zegarków bardzo trudno przedstawić w małej formie opisu. Może przede wszystkim warto zwrócić uwagę na ich ozdobny charakter, dzięki czemu na nadgarstku spełniają do jakiegoś stopnia funkcję biżuterii. Szczególnie te z mechanizmem klasycznym, a więc napędzane ruchem ręki, które – tak zdawało się – wyszły już z mody i producenci o nich zapomnieli.
Trzeba jednak w tym miejscu dodać, że nie brakuje czasomierzy z nowoczesnymi środkami napędu – kwarcowym. Producenci nie zapomnieli także o ludzkiej dociekliwości, o pragnieniu poznawania jak najgłębiej wszystkiego, co im towarzyszy, dlatego zaproponowali zegarki z widocznym ruchem balansu. Mało tego. Przezroczystość tarczy, jak np. wśród droższych (Fossil Grant ME3027 do znalezienia tutaj: http://www.czaszegarkow.pl/fossil-c-1187.html) pozwala na przyglądanie się mechanizmowi, jego elementom, a więc także chronografowi.
fot. mat. sponsora
