Hrubieszów
Dzieci przebrane za Ekoludki szukały sposobu na zatrzymanie jesieni. Pomysłów było wiele. Od prób przekupienia tańcem i wierszami po andrzejkowe czary mary. Jednak jesień nie dała się uprosić: „Czas mi odejść moi mili, za góry za las, wrócę do Was znów za rok, kiedy przyjdzie na mnie czas”.
***
„Święty Andrzej swym przyjściem, koniec jesieni zapowiada. Kto zaskoczy nas pomysłem, jaka będzie nasza rada, aby jesień wśród nas została”.
Pod takim hasłem odbyły się w przedszkolu przy ul. Gródeckiej obchody „Imienin grup”. Dzieci przebrane za Ekoludki szukały sposobu na zatrzymanie jesieni. Pomysłów było wiele. Od prób przekupienia tańcem i wierszami po andrzejkowe czary mary. Jednak jesień nie dała się uprosić: „Czas mi odejść moi mili, za góry za las, wrócę do Was znów za rok, kiedy przyjdzie na mnie czas”. Tymi słowami jesień pożegnała dzieci.
W nagrodę zostawiła cenne dary, z których wykonaliśmy pyszne kanapki i sałatkę. Po uroczystym pożegnaniu jesieni, przystąpiliśmy do wróżb andrzejkowych. Mieliśmy przy tym mnóstwo radości i zabawy. Dzieciom najbardziej podobało się lanie wosku i wróżenie z cukierka, jaki prezent w tym roku przyniesie św. Mikołaj.
Dziękujemy rodzicom za przybycie, pomoc i udaną zabawę.
***
info i foto
Przedszkole przy ul. Gródeckiej
_________________________________________________
_________________________________________________
Hrubieszow LubieHrubie 2009
